Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Zakaz handlu do likwidacji? Opozycja na "tak", bo tego chcą Polacy

1016
Podziel się:

Jeśli opozycja przejmie władzę, może wprowadzić duże zmiany w polityce handlu w niedziele. Większość konsumentów w Polsce chce powrotu do możliwości robienia zakupów we wszystkie dni tygodnia.

Zakaz handlu do likwidacji? Opozycja na "tak", bo tego chcą Polacy
Jeśli opozycja utrzyma swoją przewagę i przejmie władzę, czekają nas duże zmiany w zakazie (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Wydaje się, że jeśli opozycja utrzyma swoją przewagę i przejmie władzę, los zakazu handlu w niedziele jest przesądzony - informuje wtorkowa "Rzeczpospolita". Platforma Obywatelska w swoim programie "Sto konkretów" zapowiedziała, że zniesie zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne. Z kolei Trzecia Droga wśród swoich zobowiązań zapisała uwolnienie handlu w dwie niedziele w miesiącu - przypomina dziennik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes mówi: Złoty interes

Sklepy, zwłaszcza te niespożywcze, które skupiają się na sezonie prezentów świątecznych, zdecydowanie popierają pomysł handlu w niedziele, zwłaszcza w grudniu. W tym okresie zarówno frekwencja, jak i obroty sklepów zwykle rosną. Zakupy na święta najczęściej odbywają się w ostatnich dniach przed Bożym Narodzeniem - informuje "Rzeczpospolita".

Polska Rada Centrów Handlowych od ośmiu lat konsekwentnie opowiada się za możliwością prowadzenia handlu w niedziele. Według tej organizacji, za przywróceniem niedziel handlowych przemawia wiele argumentów ekonomicznych i społecznych. Dla sektora handlu, niedziele były dniami największych obrotów w ciągu tygodnia. To zaś przekłada się na większe zatrudnienie i wyższe wpływy podatkowe.

Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych, w rozmowie z "Rzeczpospolitej" zauważa, że obecnie istniejąca infrastruktura centrów handlowych, która musi być ogrzewana, chroniona i sprzątana, nie jest wykorzystywana w niedziele.

Powrót do możliwości handlu w niedziele pozwoliłby na wzrost zatrudnienia, zwiększył obroty handlu o około 4 proc. i przyniósł państwu dodatkowe wpływy podatkowe - argumentuje Poznański. Dla klientów otwarte sklepy oznaczałyby większą swobodę i komfort robienia zakupów. Większość krajów członkowskich Unii Europejskiej nie stosuje żadnych ograniczeń handlu w niedziele - przypomina dziennik.

Zwyczaje zakupowe Polaków bardzo się zmieniły

Jak szacuje branża handlowa, brak zakazu handlu w niedziele mógłby przynieść sektorowi wzrost zatrudnienia, zwłaszcza w galeriach handlowych, o 20–40 tys. pracowników, jak i wzrost elastycznego zatrudnienia osób pracujących w niepełnym wymiarze godzin, takich jak studenci.

Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, w rozmowie z dziennikiem twierdzi, że sprawa wymaga analizy, ponieważ zwyczaje zakupowe Polaków bardzo się w ostatnich latach zmieniły, najpierw w efekcie pandemii. Oddziałuje na nie choćby inflacja czy także efekty wojny w Ukrainie, po – także – boom internetowy.

Zmiany będą możliwe jednak najwcześniej na początku przyszłego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1016)
Oli
6 miesięcy temu
Ja pracuję w handlu od ponad 20 lat i jeśli ktoś piszę że ludzie chcą handlu w niedzielę to pytam jacy ludzie chyba tylko ci co mają 40 godz.w tygodniu bo my w handlu pracujemy 6 dni w tygo.a klienci uprzejmością i życzliwością nie grzeszą.jestesmy w unii tam wszystko zamknięte w niedzielę a Polak z Polaka chce zrobić niewolnika.przez te molochy które są budowane w centrum miasteczek i miastach zniknął handel rodzinny .takie molochy powinny być budowane 3 km od centrum . ludzie zapominają co jest ważne.powinno się spędzać czas z bliskimi a nie chodzić w niedzielę po galeriach .
Mmmmmm
6 miesięcy temu
Nie rozumiem Polaków bo w Niemczech nawet nikt nie pomyśli o tym żeby handel pracował w niedzielę czy Polak do Polaka musi pałac nienawiścią ja muszę to i ty musisz pracować w niedziele
handlowcy
6 miesięcy temu
a na razie mamy niehandlowy weekand i wypoczywamy od harówy ponad siły
Młoda
6 miesięcy temu
Jak dadzą wyższa stawkę to ok, odsiadki? Przeciezto jest od zawsze, a nie przepraszam pracodawcy w handlu zatrudniają minimum pracowników i ci często i tak muszą pracować 6 dni w tygodniu, a w tym są i różne zmiany w tym nocki. Dodatkowy dzień może i nie jest czymś wow, ale sprzedawcy i kasjerzy będą musieli robić za 3
Asia
7 miesięcy temu
Dlaczego nikt nie zapyta czego chcą handlowcy. Kto jest za niedziela handlowa Powinien sobie zrobić kurs sprzedawcy i stanąć za kasa a przy okazji zrobisz sobie zakupy. To nie prawda że male sklepy upadaja przez niedziele niechandlowe. Natomiast dlatego upadaja bo w małych miastach stawiają po pięć marketow. Każda kobieta powinna niedziele spedzic z rodziną.
...
Następna strona