Serwis informuje, że obecnie więźniarki dostają oprócz odzieży koszulę nocną, majtki damskie oraz skarpety. Na brak biustonoszy w spisie rzeczy otrzymywanych przez więźniarki zwrócił uwagę już w 2019 roku Rzecznik Praw Obywatelskich.
Osadzone w więzieniach dostaną staniki
- W niektórych przypadkach nienoszenie biustonosza może rodzić negatywne konsekwencje zdrowotne - serwis cytuje fragment pisma ówczesnej zastępczyni rzecznika Hanny Machińskiej skierowanego do ministra Zbigniewa Ziobry. Zastępca RPO powołała się także na opinie lekarzy, że odpowiednie podtrzymanie piersi odciąża kręgosłup, zapobiega bólom związanym z jego przeciążeniem oraz wadom postawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennik "Fakt" informuje, że koszty zakupu staników zostaną pokryte z finansów Służby Więziennej, a osadzonej mają przysługiwać dwa staniki raz na 12 miesięcy.
RPO apeluje o darmowe środki higieny osobistej dla dziewcząt w szkołach
Rzecznik praw obywatelskich interweniuje także w innej ważnej sprawie. Marcin Wiącek napisał do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka ws. darmowych środków higieny osobistej dla dziewcząt w szkołach.
"Jak wskazują badania, większość nastolatek doświadcza negatywnych sytuacji związanych z miesiączką, które często wiążą się z rezygnacją z aktywności, w tym udziału w zajęciach lekcyjnych. Ponad połowa ankietowanych dziewcząt nie poszła do szkoły z powodu miesiączki (54 proc.). 1 na 5 dziewcząt (21 proc.) musiała wyjść ze szkoły wcześniej z powodu braku środków higienicznych w czasie miesiączki, a co dziesiąta z tego powodu nie wyszła w ogóle z domu" - czytamy w komunikacie RPO.
"Zmianę tego stanu rzeczy utrudnia silne społeczne tabuizowanie menstruacji, co pilnie wymaga normalizacji dyskursu na ten temat. Istotnym narzędziem może tu być edukacja seksualna uczennic i uczniów" - dodaje rzecznik.
Marcin Wiącek uważa, że zmianę sytuacji mogłoby ułatwić zapewnienie darmowych środków higieny osobistej we wszystkich szkołach i placówkach edukacyjnych.
Rzecznik dodaje, że dobre praktyki w tym zakresie płyną z państw europejskich, np. parlament Portugalii przyjął plan przewidujący bezpłatne produkty higieniczne m.in. dla uczennic i studentek.
Na razie resort edukacji nie odpowiedział jeszcze na apel RPO.