Na konferencji prasowej prezes BoC Stephen Poloz powtórzył, że nastawienie banku pozostaje neutralne co do czasu i kierunku następnej zmiany stóp, a docelowy ich poziom został osiągnięty. Ewentualna zmiana stanowiska banku będzie zależeć od napływających danych z gospodarki. Poloz odniósł się również do rosnącej w ostatnich miesiącach inflacji, która dla banku jest zjawiskiem przejściowym, w dużej mierze związanym z wyższymi cenami energii. Nie jest ona zatem traktowana jako pretekst do zaostrzania polityki pieniężnej, a jej dalszy rozwój będzie dokładnie obserwowany. W raporcie dotyczącym polityki pieniężnej znajdujemy informację o obniżeniu prognoz wzrostu gospodarczego, które na 2014 r. został zmniejszone z 3.3% do 2.9%, a prognoza na lata 2014-2016 wynosi obecnie 2.25%. BoC ma nadzieję, że słabszy dolar kanadyjski oraz prognozowany wzrost globalnego popytu przełożą się na zwiększenie eksportu i zagranicznych inwestycji w kraju, co powinno pomóc w utrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego. W
raporcie jest również odniesienie do prognoz inflacji, które zakładają jej stopniowy spadek w okolice 2% do 2016 r. Powyższe informacje sugerują, że sytuacja w Kanadzie jest stabilna i w pełni kontrolowana przez kanadyjski bank centralny. Jeżeli uda się utrzymać obecne tempo wzrostu gospodarczego (3.29% r/r) CAD powinien zyskiwać szczególnie na prach crossowych.
Z perspektywy analizy technicznej możemy oczekiwać spadków na USDCAD. Pomimo ostatnich wzrostów, na wykresie dziennym nie udało się przełamać linii trendu spadkowego, a średnie 50 i 200 sesyjne pozostają powyżej aktualnego kursu. Prawdopodobnie USDCAD znajdzie wsparcie wyznaczone przez ostatni dołek z 3 lipca na 1.0620. Ewentualne wzrosty mogą spotkać opór w okolicach 1.0810 gdzie przebiega 200 sesyjna średnia.
