*Rynek złotego: *
Złoty może nieznacznie się osłabić
Od wczorajszego popołudnia nadal oscylowaliśmy wokół poziomu 9 proc. odchylenia od parytetu, mimo, iż opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny dane potwierdziły to, o czym mówiło się wcześniej, iż podwyżki stóp procentowych w październiku nie będzie. Dodatkowo nieco niższe od oczekiwań były dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu, co pokazuje powolny, ale jednak spadek presji inflacyjnej w gospodarce.
Dzisiaj rano mieliśmy wypowiedź wicepremiera Jerzego Hausnera, który stwierdził, iż wahania kursu euro w przedziale 4,25-4,50 są bezpieczne dla eksporterów i finansów publicznych. Nietrudno zgadnąć, iż jesteśmy blisko dolnego ograniczenia i tym samym próby werbalnych interwencji ze strony rządu mogą się w najbliższym czasie nasilić. Dodatkowo wicepremier dodał, iż nie widzi powodów dla których RPP miałaby w najbliższych miesiącach podwyższać stopy procentowe. Dla złotego niekorzystna może być informacja, która zostanie dzisiaj oficjalnie podana przez Komisję Europejską, a o której donosiły już wcześniej agencje. W specjalnym raporcie stwierdzono, iż Polska i Węgry to kraje, które nie spełniają obecnie żadnego z pięciu kryteriów wejścia do strefy euro i tym samym trudno oczekiwać, iż zostaną one spełnione do 2007 roku. O tym wprawdzie wspominali ekonomiści, jednak takie słowa ze strony KE mogą mieć jednak pewien wpływ na rynek, zwłaszcza, iż złoty w ostatnim okresie sporo zyskał na wartości.
Dzisiaj w południe poznamy wyniki przetargu 5-letnich obligacji o wartości 2,7 mld zł. Tak jak pisaliśmy wczoraj nie powinny one jednak mieć większego wpływu na notowania złotego.
*Rynek EUR/USD: *
Euro coraz silniejsze
W trakcie środowej sesji azjatyckiej notowania europejskiej waluty do dolara nieco spadły. Kurs EUR/USD zniżkował z 1,2520 do 1,2500. Na rynku tak naprawdę niewiele się działo, a to lekkie zejście miało charakter czysto techniczny. Zaraz po otwarciu europejskiej części handlu inwestorzy ponownie jednak zaczęli silnie podkupywać euro, którego cena wzrosła do 1,2556 pokonując tym samym bardzo ważny, silny opór zlokalizowany na poziomie 1,2540 (maksimum z 1 marca). Kurs EUR/USD znalazł się tym samym na najwyższym poziomie od 25 lutego. Na środę nie zaplanowano publikacji ważniejszych danych makroekonomicznych zarówno z obszaru Eurolandu jak i ze Stanów Zjednoczonych. Trwałe przełamanie przez kurs EUR/USD silnego oporu na 1,2540 otwiera drogę w kierunku poziomu 1,2650 (76.4% zniesienia z ruchu z 1,2926 na 1,1759).