Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Inflacja nie zaskoczyła rynku

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja nie przyniosła większych zmian na krajowym rynku walutowym. W pierwszej jej części obserwowaliśmy nieznaczny spadek wartości złotego. Cena euro zwyżkowała z 4,4295 do 4,4505. Cena dolara wzrosła z 3,9300 do 3,9475.

RYNEK KRAJOWY

Poniedziałkowa sesja nie przyniosła większych zmian na krajowym rynku walutowym. W pierwszej jej części obserwowaliśmy nieznaczny spadek wartości złotego. Cena euro zwyżkowała z 4,4295 do 4,4505. Cena dolara wzrosła z 3,9300 do 3,9475. Głównym powodem minimalnej przeceny naszej waluty było poinformowanie przez ministra skarbu Piotra Czyżewskiego o nieprzyjęciu oferty Rotch-PKN Orlen na zakup 75 proc. akcji Grupy Lotos. Decyzja ta oznacza zmniejszenie dochodów przyszłorocznego budżetu, co powiększy i bez tego duży deficyt.
Po południu złoty odrobił cześć poniesionych wcześniej strat. O godz. 16:00 Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w czerwcu wzrosła o 0,8 proc. (r/r) wobec 0,4 proc. wzrostu w maju. Dane te były zgodne z górną granicą oczekiwań rynkowych na poziomie 0,6-0,8 proc.
O godz. 16.11 jeden dolar wyceniany był na 3,9375 złotego, a jedno euro na 4,4440 złotego (odchyl.– 2,25 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Dane o czerwcowej inflacji nie były zaskoczeniem. Należy oczekiwać, że na najbliższym posiedzeniu w dniach 17-18 lipca Rada Polityki Pieniężnej wstrzyma się z obniżeniem poziomu stóp procentowych. Wydaje się, że o kształcie notowań naszej waluty w najbliższych dniach zadecydują zmiany na międzynarodowym rynku eurodolara.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY, EUR/JPY
Podczas pierwszej części poniedziałkowej sesji japońska waluta zyskała na wartości do dolara. Kurs USD/JPY zniżkował z poziomu 117,79 do 117,34, tj. do najniższego poziomu od 25 czerwca br. Wpływ na wzrost notowań jena miał przede wszystkim fakt znacznego popytu ze strony inwestorów na akcje notowane na japońskich giełdach. Na rynku coraz głośniej mówi się o tym, że Japonia w największym stopniu może odczuć ożywienie światowej gospodarki. Główny indeks tokijskiego rynku Nikkei 225 zakończył pierwszy w tym tygodniu dzień handlu 1,25-proc. zwyżką. Spadek kurs USD/JPY był również pośrednio wywołany wyprzedażą europejskiej waluty za jeny. Kurs EUR/JPY zniżkował z poziomu 132,99 do 132,21. Skala aprecjacji jena do dolara nie była jednak zbyt duża. Inwestorzy wstrzymywali się ze sprzedażą „zielonych” obawiając się, że w przypadku zbytniego wzmocnienia się jena do dolara na rynku może dojść do ponownych interwencji ze strony władz Japonii.
Po południu dolar odrobił większość poniesionych we wcześniejszych godzinach strat. Kurs USD/JPY w szybkim tempie zwyżkował do poziomu 117,74. Cześć analityków uważa, że na rynku doszło do interwencyjnej sprzedaży jenów przez Bank of Japan na zlecenie resortu finansów.

Krótkoterminowa prognoza
Aprecjacja jena zwiększa ryzyko ponownej interwencji. Spadki kursu USD/JPY poniżej poziomu 117,50 w dalszym ciągu powinny być wykorzystywane przez inwestorów do zakupów amerykańskiej waluty za jeny.

EUR/USD
Początek pierwszej w tym tygodniu sesji przyniósł wzrost notowań amerykańskiej waluty do euro, do najwyższego poziomu od 5 maja br. Kurs EUR/USD zniżkował z poziomu 1,1291 do 1,1244. Dolar znalazł wsparcie w dobrym zamknięciu piątkowego handlu na Wall Street. Zarówno indeks Dow Jones jak i Nasdaq zyskały tego dnia ok. 1 proc. Niewielki spadek ceny euro mógł być również jeszcze echem zeszłotygodniowej wypowiedzi kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera na temat siły wspólnej waluty.
W kolejnych godzinach handlu euro odrobiło z nawiązką wcześniejsze straty. Inwestorzy przystąpili do zakupów wspólnej waluty po tym jak ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kenneth Rogoff podkreślił, że w celu zniwelowania nierównowagi na rachunku obrotów bieżących Stanów Zjednoczonych konieczny jest spadek dolara. Kurs EUR/USD zwyżkował do poziomu 1,1308. Cena wspólnej waluty wzrosła pomimo poinformowania przez Komisję Europejską o tym, że tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro w 2003 r. wyniesie 0,7 proc. i będzie niższe niż prognozowany wcześniej 1 proc.
O godz. 16.11 jedno euro wyceniane było na 1,1286 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Inwestorzy oczekują na wtorkowe wystąpienie w Kongresie, w Izbie Reprezentantów Alana Greenspana, podczas którego szef FED przedstawi półroczny raport dotyczący polityki pieniężnej oraz na publikację w dalszej części tygodnia danych makro z Eurolandu i USA. Wydaje się, że kurs EUR/USD powinien zniżkować w kierunku poziomu 1,1200. Zalecamy sprzedaż euro powyżej 1,1300.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)