Opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny dane są wyraźnie gorsze od rynkowych prognoz, które zakładały co prawda spadek o 5,4 proc. miesiąc do miesiąca, ale wzrost o 6,5 proc. rok do roku.
Razem z danymi o sprzedaży zostały opublikowane listopadowe dane o stopie bezrobocia. Wzrosła ona do 9,1 proc. w skali roku z 8,8 proc. w październiku. Rynek oczekiwał natomiast odczytu na poziomie 9 proc.
Opublikowane dziś raporty makroekonomiczne wpisują się w już całą serię danych, które sugerują silne hamowanie polskiej gospodarki. Tym samym tworzą one dodatkową presję na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
Kończące się dziś posiedzenie Rady, które jak się oczekuje przyniesie cięcie stóp o 50 punktów bazowych do 5,25 proc., będzie swego rodzaju barometrem zachowania Rady w obliczu silnego spowolnienia gospodarczego.
Obniżka stóp procentowych na poziomie 50 punktów bazowych, potwierdzi zachowawczą postawę Rady. Większe cięcie, które pomimo opublikowanych dziś danych jest mniej prawdopodobne, sygnalizowałoby determinację RPP w przeciwdziałaniu gwałtownemu hamowaniu gospodarki.
Polska waluta nie zareagowała na opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny dane. O godzinie 10:10 kurs USD/PLN testował poziom 2,9470 zł, a EUR/PLN 4,1157 zł, wobec odpowiednio 2,9491 zł i 4,1112 zł tuż przed publikacją. Ten brak reakcji nieco zaskakuje. Takie zachowanie może sygnalizować nie tylko, że złe dane są już w cenach, ale również, że większe cięcia stóp procentowych w Polsce, nie odbiją się negatywnie na notowaniach złotego.