Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrzesińska: dane o inflacji w centrum uwagi

0
Podziel się:

Wydarzeniem dzisiejszego dnia jest publikacja danych odnośnie inflacji CPI w USA. Dane z uwagą będą monitorowane nie tylko przez rynek, ale także przez samych członków FOMC z tego względu, że pomimo dobrej kondycji amerykańskiego rynku pracy nie widać presji inflacyjnej.

Wrzesińska: dane o inflacji w centrum uwagi
(Noble Securities)

Wczorajsze dane odnośnie wskaźnika PPI nie przyczyniły się do poprawy perspektyw dla inflacji. Ceny amerykańskich producentów wyhamowały do 2,0 proc. z 2,4 proc. w skali roku, natomiast inflacja bazowa PPI ukształtowała się na poziomie 1,9 proc. w skali roku po raz kolejny schodząc poniżej celu inflacyjnego na poziomie 2,0 proc..

Zgodnie z konsensusem rynkowym oczekuje się stabilizacji wskaźnika bazowego CPI w czerwcu na poziomie 1,7 proc. w skali roku oraz wyhamowania inflacji CPI do 1,7 proc. z 1,9 proc. r/r.

Niski poziom wskaźników inflacyjnych może okazać się kluczowym czynnikiem w podejmowaniu decyzji o terminie kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Wśród przedstawicieli Fed zaczynają pojawiać się opinie, że może warto byłoby poczekać na potwierdzenie w postaci danych, że inflacja będzie powracać do celu w średnim terminie, zanim znów wzrośnie koszt pieniądza.

Na chwilę rynki nie wyceniają kolejnej podwyżki stóp na wrześniowym posiedzeniu - na bazie kontraktów Fed Fund Futures prawdopodobieństwo podwyżki wówczas kształtuje się nieco powyżej 10 proc.. Jeśli chodzi o termin grudniowy, to szanse na dalszą normalizację polityki pieniężnej kształtują się poniżej 50 proc.. W dalszym ciągu utrzymuje się słabszy sentyment do dolara. Dzisiaj oprócz odczytów inflacyjnych na wycenie waluty amerykańskiej zaważa dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA oraz wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan.

Eurodolar w dalszym ciągu utrzymuje się w pobliżu ostatnich maksimów lokalnych. Notowania tej pary oczekują na impuls do silniejszego ruchu kierunkowego. Jak na razie rynki oswajają się z myślą nieuniknionych zmian w polityce monetarnej Europejskiego Banku Centralnego i planów redukcji sumy bilansowej Fed.

W najbliższym czasie o stopach procentowych będzie decydował zarówno EBC i FOMC, jednakże gro uwagi będzie poświęcone także sierpniowemu sympozjum Fed. W dniu wczorajszym pojawił się artykuł na Bloombergu zgodnie z którym w tym roku w Jackson Hole ma przemawiać Mario Draghi. Przemówienie szefa EBC właśnie tam w 2014 roku stało się preludium do rozpoczęcia programu skupu aktywów w strefie euro. Już zaczynają pojawiać się spekulacje, że wydarzenie to może okazać się dobrą okazją do zakomunikowania zakończenia programu skupu aktywów przez EBC w sytuacji widocznego ożywienia gospodarczego w strefie euro.

Dziś w nocy zostały opublikowane dane z Japonii. Produkcja przemysłowa spadła w maju o 3,6 proc. w ujęciu miesięcznym wobec oczekiwanego spadku o 3,3 proc. i wzrostu o 4,0 proc. w poprzednim okresie. Z kolei w skali roku wzrost produkcji wyniósł 6,5 proc. r/r wobec wzrostu o 5,7 proc. w kwietniu i oczekiwanego wzrostu o 6,8 proc. w skali roku. USD/JPY wyhamował wzrosty a japońskie dane nie miały większego wpływu na notowania tej pary.

EUR/USD

Eurodolar w dniu wczorajszym podjął próbę zejścia poniżej poziomu 1,1380, jednakże nie udało się trale utrzymać poniżej tej ceny. Aktualnie notowania powróciły w okolice 38,2 proc. zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z okolic 1,1489 w oczekiwaniu na dane z USA. Ponowne wyjście powyżej poziomu 1,1455 zwiększy szansę na testowanie okolic 1,1500. Z kolei ponowne zejście poniżej wsparcia w rejonie 1,1380 powinno tym razem doprowadzić do pogłębienia spadków w okolice 1,1290-1,1310.

EUR/JPY

EUR/JPY wyhamował wzrosty. Na wykresie dziennym widoczna jest duża świeca spadkowa i kolejna wskazująca na niezdecydowanie rynku. Z technicznego punktu widzenia po silnych wzrostach obserwowanych w ostatnim czasie korekta może się jeszcze pogłębić. Silną geometryczną strefę wsparcia wyznacza rejon 127,00/30 jenów za euro, gdzie przebiega 23,6 proc. zniesienia Fibo fali wzrostowej z poziomu 114,85 oraz nastąpi zrównanie się obecnej korekty z maksymalną korektą w całym impulsie w stosunku 1:1. Opór wyznacza maksimum z 11.VII. na poziomie 130,76.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Noble Securities
KOMENTARZE
(0)