*Rynek złotego: *
Nowe długoterminowe minima dolara
Od piątkowego popołudnia złoty zyskał jeszcze nieco na wartości. Na uwagę zasługuje pokonanie przez USD/PLN istotnego technicznego wsparcia na 3,6450. Przyczyniły się do tego pozytywne informacje jakie napłynęły w miniony piątek, w tym wypowiedź wicepremiera Jerzego Hausnera, który powiedział, iż szacuje czerwcową inflację na poziomie 4,2-4,4 proc. r/r i nie wyklucza kolejnej podwyżki stóp procentowych przez RPP jeszcze w tym miesiącu. Oficjalne dane o czerwcowej dynamice wzrostu cen poznamy w najbliższą środę. Dzień wcześniej NBP opublikuje dane o deficycie obrotów bieżących za maj – tutaj ekonomiści spodziewają się jego spadku do 270 mln EUR z 611 mln EUR w kwietniu.
Z kolei wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie cotygodniowa aukcja 52-tygodniowych bonów skarbowych za 1,1 mld zł i 13-tygodniowych za 100 mln zł, której wyniki poznamy tradycyjnie po godz. 13:00.
Naszym zdaniem mimo czekających nas w tym tygodniu danych makro, nasza waluta może zacząć nieznacznie tracić na wartości. Wskazuje na to udany techniczny test rejonów 4 proc. odchylenia po mocnej stronie parytetu.
*Rynek międzynarodowy: *
Eurodolar dalej w górę
Głównym wydarzeniem na rynkach były weekendowe wybory parlamentarne w Japonii. Według nieoficjalnych jeszcze wyników rządząca Partia Liberalno-Demokratyczna (LDP) premiera Koizumiego zdobyła 49 miejsc w 121 osobowym parlamencie. Jest to nieco mniej niż zakładane wcześniej 51 mandatów, jednak więcej niż 44 miejsca – co wtedy uznane zostałoby za wyborczą porażkę. Mimo, iż opozycja ma teraz nieco większą siłę w parlamencie to LDP utrzymała legitymację do dalszego rządzenia krajem, a premier Koizumi zapewnił, iż reformy będą kontynuowane. Na wieść o wynikach do parlamentu na wartości zyskała japońska waluta.
Dzisiaj nie będzie publikacji danych makro. Rano niemiecki Federalny Urząd Statystyczny poinformował, iż w czerwcu inflacja spadła do 1,7 proc. r/r wobec 2,0 proc. r/r, co tym samym pokazało, iż impuls inflacyjny spowodowany wzrostem cen paliw na rynkach światowych powoli wygasa. Uwaga rynków może skupić się w najbliższych dniach na informacjach z Wielkiej Brytanii, gdzie pojawia się coraz więcej spekulacji o możliwej rezygnacji premiera Tony’ego Blaira z zajmowanego stanowiska, co ma związek z informacjami związanymi z prowadzonym dochodzeniem w kwestii Iraku. Jeżeli tak by się stało to mogłoby się to przyczynić do osłabienia funta. Na razie jednak rynek wydaje się ignorować tą kwestię. Natomiast jutro opublikowane zostaną informacje o majowym deficycie handlowym USA, które mogą przyczynić się do osłabienia się dolara.