Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spadek EUR/USD ze szczytu

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja na rynku walutowym była dosyć ciekawa z uwagi na poranną wyraźną zwyżkę w notowaniach EUR/USD. Główna para walutowa zaatakowała poziomy powyżej 1,39, ustanawiając kolejny już historyczny szczyt.

Jeszcze przed południem rozpoczął się odwrót od wysokich poziomów. Technicznym sygnałem do spadków było zrównanie się obecnej fali wzrostowej długością z poprzednią, zakończoną 24 lipca.

Spadek dotarł do połowy wczorajszej świecy wzrostowej, gdzie przebiega 55-godzinna średnia krocząca. Potem nastąpiła stabilizacja w przedziale 13665 - 1,3675. Niezłe dane z rynku pracy USA, konkretnie mniejszy od szacunków tygodniowy przyrost liczby bezrobotnych (319 tys., oczekiwano 325 tys.) to, po ostatnich „payrollsach" dobra informacja, jej waga jest jednak marginalna, podobnie jak wpływ na kursy.

Dziś rynek został zaskoczony decyzją Szwajcarskiego Banku Narodowego, który tym razem odstąpił od naśladowania swojego większego odpowiednika, ECB, i podwyższył stopy procentowe o 25 pb., do 2,75%. 58% analityków spodziewało się większej zachowawczości banku centralnego. Spowodowało to chwilową zniżkę EUR/CHF i USD/CHF, lecz obawy o opłacalność „carry trade" szybko ustąpiły, na giełdach nie widać było większego rozczarowania decyzją, której podjęcie i tak było tylko kwestią czasu. Popołudniowy spadek eurodolara był potrzebną korektą ostatnich wzrostów.

Należy, jednak bacznie obserwować, czy nie jest pierwszym sygnałem, że inwestorzy pojmują, że ich oczekiwania na drastyczne cięcie stóp przez FED, napędzające giełdy i wzrosty na EUR/USD jest trochę na wyrost. Dziś jeszcze spadek sięgnąć może poziomu 1,3830.
Na rynku krajowym pewne zamieszanie uczyniły dziś informacje GUS-u, który podał, że inflacja CPI w sierpniu spadła z 2,3% r/r do 1,5% r/r, co w skali miesiąca oznacza ceny o 0,4% niższe.

Warto zaznaczyć, że stało się to mimo wysokich wzrostów wartości zboża i ropy. Gdy rolnicy zaczną na szerszą skalę sprzedawać zbiory, pierwsza z wymienionych grup może lekko potanieć, drożeć za to będą paliwa. Wg. Mariana Nogi z RPP, w tym roku inflacja na pewno przekroczy cel NBP (2,5% dlatego/r), dlatego też potrzebna jest jeszcze jedna podwyżka w tym roku, w 2008 r. możemy za to oczekiwać spadku oprocentowania bazowego.

W naszej opinii jeden taki ruch RPP w tym roku jest niewykluczony, jednak bardziej prawdopodobne wydaje się brak zmian w polityce monetarnej do końca grudnia. Wysoka wartość eurodolara uchroniła złotego przed większym spadkiem, jednak, jeśli główna para walutowa będzie dalej tracić, złoty odda część z tego, co w ostatnich dniach zyskał, euro może wzrosnąć do 3,7950, zaś dolar - do 2,7350 - 2,7400.

waluty
komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)