Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Świąteczny poniedziałek na forexie

0
Podziel się:

Poniedziałek jest dniem wolnym na rynkach finansowych nie tylko w Polsce, ale również m.in. w Austrii, Czechach, Niemczech, Japonii, na Słowacji i Węgrzech.

Świąteczny poniedziałek na forexie

Poniedziałek jest dniem wolnym na rynkach finansowych nie tylko w Polsce, ale również m.in. w Austrii, Czechach, Niemczech, Japonii, na Słowacji i Węgrzech.

Natomiast amerykańskie rynki zamykają się dziś wcześniej.
To w sposób naturalny przekłada się na ograniczoną płynność i zmienność na głównych parach walutowych w dniu dzisiejszym. I tak np. kurs EUR/USD pozostaje dziś w wąskim przedziale wahań 1,4368-1,4389 dolara. Do końca dnia sytuacja prawdopodobnie zmieni się tylko w niewielkim stopniu. Większej zmienności można oczekiwać dopiero w czwartek i piątek.
Historia ostatnich lat uczy jednak, że końcówka roku rzadko kiedy przynosi zdecydowane rozstrzygnięcia. Teraz powinno być podobnie.

Dlatego, jeżeli tylko rynek nie zostanie czymś mocno zaskoczony w tych ostatnich dniach 2007 roku, to stabilizacja z lekką tendencją do osłabienia dolara, jako odreagowaniem jego zdecydowanego umocnienia w ostatnich czterech tygodniach, wydaje się najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla EUR/USD.
Prawdziwy handel na forexie rozpocznie się dopiero po Nowym Roku. Wówczas też okaże się, czy ostatnie umocnienie amerykańskiej waluty, to tylko repatriacja kapitałów do USA w związku z końcem roku, czy może trwalsza tendencja związana ze wzrostem inflacji amerykańskiej inflacji i spadającym w związku z tym prawdopodobieństwem dalszych obniżek stóp procentowych przez Fed.

Długoterminowa sytuacja techniczna na wykresie EUR/USD w dalszym ciągu wskazuje na osłabienie dolara. Jednak już w średnim terminie rysuje się zupełnie inny obraz. Rozpoczęta pod koniec listopada spadkowa korekta ma szanse być kontynuowana, o czym przekonują liczne sygnały sprzedaży oraz formacja głowy z ramionami na wykresie godzinowym eurodolara. W krótkim terminie natomiast lekką przewagę ma podaż. Eurodolar jest jednak tylko o krok od krótkoterminowego sygnału kupna.

Takim sygnałem będzie trwałe wybicie powyżej bariery podażowej 1,4390-1,4400, jaką tworzy górne ograniczenie ponad tygodniowego kanału spadkowego na wykresie godzinowym (1,4390), piątkowy szczyt na tym samym wykresie (1,4394) oraz psychologiczny poziom 1,44. Ewentualne wybicie ponad 1,4390-1,4400 dolara, zwłaszcza jeżeli będzie ono dynamiczne, będzie zapowiadać ruch w kierunku poziomu 1,45 dolara.
O godzinie 10:51 kurs EUR/USD testował poziom 1,4388 dolara.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)