Banki w poniedziałek rano płaciły za euro 4,672 złotego. Dolar kosztuje 4,04 złotego.
"Złoty po danych o bilansie trochę odrobił straty" - powiedział ekonomista TMS Marek Zuber.
NBP podał w piątek, że Polska we wrześniu miała po raz pierwszy od pięciu lat nadwyżkę w obrotach bieżących. Eksport w euro we wrześniu wzrósł r/r o 13,4 proc.
"W tym tygodniu szalenie ważną informacją będzie aukcja obligacji. Niepowodzenie może mieć bardzo negatywne następstwa dla złotego" - powiedział Zuber.
W poniedziałek resort finansów poinformuje o podaży obligacji na środowej aukcji. Wcześniej MF podawał, że zamierza uplasować 1,3- 2,3 mld zł.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0805 wyniosła 6,46 proc. Dochodowość pięciolatek PS0608 wyniosła 6,96 proc., zaś dziesięciolatek wyniosła 7,0 proc.