.
Odchylenie od parytetu wyniosło 2,2 proc. po mocnej stronie wobec 2,1 proc. w czwartek wieczorem.
"Złoty jest stabilny, w ciągu dnia nie odnotowaliśmy znacznych zmian. Rynek podąża za eurodolarem, który jest teraz wyżej niż rano, na poziomie 1,0935 USD. Dlatego złoty umocnił się do dolara, a osłabił wobec euro" - powiedział PAP Marcin Poczobut, analityk walutowy TMS.
Według niego rynek czeka na dane o deficycie obrotów bieżących za lipiec, które NBP poda o 16.00.
"Są duże rozbieżności co do oczekiwań. W ciągu dzisiejszej sesji pojawiły się informacje, że deficyt może wynieść nawet 300 mln euro lub więcej, ale nie mają one złego wpływu na złotego" - powiedział Poczobut.
"Spodziewam się deficytu w granicach 90-100 mln euro, ale taki deficyt nie będzie miał wpływu na złotego, bo ten jest stabilny" - dodał Poczobut.
W piątek do popołudnia na rynku obligacji panowały po czwartkowych wysokich obrotach bardzo spokojne nastroje. Do końca dnia sytuacja prawdopodobnie nie ulegnie zmianie.
"Wszyscy odpoczywają po wczorajszym ciężkim dniu, nikt dzisiaj nie ma ochoty na handlowanie i prawdopodobnie nie będzie miał do końca dnia" - powiedział Krzysztof Madej, dealer Amerbanku.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0805 w piątek około godz. 14.10 wynosiła 4,95 proc., czyli 2 pb więcej niż w piątek na zamknięciu. Rentowność pięcioletnich obligacji PS0608 spadła o 1 pb do 5,43 proc., a dochodowość papierów dziesięcioletnich DS1013 o 5 pb do 5,65 proc.
