W poniedziałek rano za euro płacono 4,063 zł, a za dolara 3,075 zł.
"Nie widać zainteresowania graczy zagranicznych naszym rynkiem. Widać raczej popyt na walutę" - powiedział analityk Pekao SA Marcin Bilbin.
We wtorek znana będzie decyzja FED. Rynki spodziewają się podwyżki stóp w USA oraz sygnału, że kolejne podwyżki mogą być wyższe niż 0,25 pkt., co uczyni polską walutę jeszcze mniej interesującą.
W Polsce nadchodzący tydzień jest ostatnim przed posiedzeniem RPP. Rynek już dyskontuje obniżki stóp. W takim przekonaniu utwierdzają wypowiedzi członków RPP, którzy sugerują, że do obniżek dojdzie.
Andrzej Wojtyna, członek RPP powiedział w czwartek PAP, że Rada będzie musiała odpowiedzieć na pytanie, o ile może obniżyć stopy procentowe, a nie, czy w ogóle je obniżać.
Początek tygodnia przyniósł również pogorszenie na rynku długu gdzie ceny spadły.
Rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 5,41 proc., pięcioletnich 5,61 proc., a dziesięcioletnich 5,63 proc.