Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kołodko i Rosati o dalszych obniżkach stóp

0
Podziel się:

Minister finansów Grzegorz Kołodko wciąż widzi bardzo dużo miejsca na dalsze obniżki stóp procentowych. Innego zdania jest członek RPP - prof. Dariusz Rosati, który w wywiadzie dla TVN powiedział, iż 'szanse na kolejną obniżkę stóp maleją'

Minister finansów Grzegorz Kołodko wciąż widzi bardzo dużo miejsca na dalsze obniżki stóp procentowych i przewiduje, że po środowej obniżce stóp złoty może się osłabić.

RPP obniżyła stopy procentowe w środę o 50-100 pkt bazowych. Stopa interwencyjna spadła do 7 proc. Rada utrzymała także neutralne nastawienie w polityce pieniężnej.

'Wszyscy są zaskoczeni wciąż niedostatecznie radykalną decyzją Rady Polityki Pieniężnej, jeśli chodzi o obniżanie stóp procentowych. Cały czas jest bardzo dużo miejsca na obniżki stóp procentowych' - powiedział Kołodko w radiu publicznym w czwartek.

Rynek spodziewał się, że Rada odłoży obniżkę stóp procentowych do listopada w związku z niejednoznacznymi sygnałami wskazującymi na możliwe ożywienie gospodarki.

Minister dodał w czwartek, że złoty po obniżce stóp może się osłabiać.

'Złoty jest cały czas nadwartościowy. Jeżeli ta decyzja Rady o obniżeniu stóp procentowych wywoła jakąś zmianę kursu, to raczej będzie on słabł' - powiedział Kołodko.

Wkrótce po ogłoszeniu decyzji o obniżeniu stóp procentowych złoty osłabł, ale do końca dnia nastąpiła korekta i na zamknięciu kurs złotego ukształtował się 5,5 proc. powyżej starego parytetu wobec 5,2 proc. na zamknięciu we wtorek.

Trzecie z kolei posiedzenie Rady, zakończone obniżką stóp procentowych oraz utrzymaniem nastawienia neutralnego w polityce pieniężnej, zdaniem niektórych ekonomistów może skutkować utrzymywaniem się oczekiwań na kolejne obniżki stóp, co z kolei będzie umacniało złotego.

Szanse na kolejną obniżkę stóp maleją - Rosati

Szanse na kolejną obniżkę stóp procentowych maleją, nie obowiązuje prawo serii - powiedział w telewizji TVN24 Dariusz Rosati, członek Rady Polityki Pieniężnej.

Październikowa redukcja stóp procentowych była siódmą z kolei w tym roku i trzecią z serii od sierpnia. W efekcie stopa referencyjna spadła do 7 proc.

Rada uzasadniła decyzję o obniżce przede wszystkim brakiem zagrożeń dla inflacji oraz niewiadomą odnośnie tego, czy ożywienie ma trwałe podłoże.

Rynek oczekiwał, że w październiku stopy nie zostaną zmienione i Rada odroczy cięcie do listopada, aby mieć lepszy ogląd na kierunek, w którym zmierza gospodarka.

'Oczekiwanie na kolejne cięcie byłoby nieracjonalne. Rynek doskonale wie, że jeżeli podjęliśmy decyzję o redukcji w październiku, to szansa na kolejną automatycznie maleje' - powiedział Rosati.

'Lepiej zrobić to wcześniej niż wtedy, gdy gospodarka się już rozpędzi. To nie oznacza także prawa serii' - dodał.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)