Uważa tak między innymi główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Monika Kurtek wnioskuje z wypowiedzi prezesa i członków RPP, że do końca kadencji Rady, czyli do początku przyszłego roku, stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie.
Ekonomistka wyjaśnia, że jednym z najważniejszych wskaźników, które RPP bierze pod uwagę jest inflacja. Obecnie w Polsce utrzymuje się deflacja, czyli ogólny poziom cen jest niższy niż przed rokiem. Monika Kurtek uważa, że taki stan utrzyma się jeszcze przez kilka miesięcy, a to nie zachęca do zmiany poziomu oprocentowania kredytów i lokat.
Decyzję o wysokości stóp poznamy we wtorek (06.10).
Obecnie podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi 1,5 procent.