Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn zaapelował w wywiadzie dla niemieckiego dziennika _ Die Welt _, by państwa UE możliwie szybko podjęły decyzje dotyczące przeciwdziałania kryzysowi w strefie euro.
_ - Musimy możliwie najszybciej porozumieć się w sprawie wspólnych działań. Im wcześniej tym lepiej. Uspokojenie na rynkach w ostatnich tygodniach daje nam wprawdzie trochę przestrzeni, ale nie ma powodu, by spoczywać na laurach, Musimy teraz działać ze zdecydowaniem _ - powiedział Rehn.
Według komisarza rządy państw UE muszą zatroszczyć się o to, _ by to nie rynki finansowe podejmowały decyzje i zagrażały rozwojowi gospodarczemu _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/205/t85965.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/warszawa;chce;pomoc;w;stabilizacji;euro,177,0,753841.html) Warszawa chce pomóc w stabilizacji euro
Rehn ocenił, że sens miałoby zwiększenie rzeczywistego potencjału pożyczkowego Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej oraz rozszerzenie jego zadań.
Jak powiedział jest to niezbędne, by nie było wątpliwości, _ iż jesteśmy gotowi zareagować na wszelkie dające się przewidzieć sytuacje i zdecydowanie występować przeciwko spekulacjom na rynkach finansowych _.
Na EFSF składa się 440 mld euro gwarancji państw eurolandu. Do tego należy doliczyć 60 mld euro kredytów gwarantowanych unijnym budżetem i 250 mld euro wsparcia z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Faktycznie EFSF jest w stanie pożyczyć tylko 250 mld euro z uwagi na konieczność zatrzymania reszty jako depozytu, pozwalającego mu uzyskać odpowiednio korzystny poziom ratingu.
Zdaniem Rehna konieczna jest również _ wiarygodna konsolidacja _ budżetów oraz wzmocnienie koordynacji polityk gospodarczych państw członkowskich. Komisarz uważa, że sankcje za łamanie zasad dyscypliny budżetowej powinny być automatyczne.
Według _ Die Welt _ państwa europejskie prowadzą obecnie intensywne negocjacje na temat planów, które przewidują możliwość otwierania linii kredytowych dla osłabionych gospodarczo państw, aby nie popadły one w poważne trudności na rynkach finansowych. Wzór miałby tu stanowić system elastycznych linii kredytowych, funkcjonujący w MFW.
Jeśli udałoby się zrealizować te plany, to wielomiliardowe kredyty dla słabszych państw strefy euro stałyby się działaniem prewencyjnym, a nie - jak chce kanclerz Niemiec Angela Merkel - krokiem _ ultima ratio _, czyli podejmowanym w ostateczności. Decyzja w tej sprawie miałaby zapaść do końca marca, gdy UE przyjmie zasady mechanizmu stabilizacyjnego dla strefy wspólnej waluty.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/49/t74289.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/to;nie;kryzys;euro;tylko;niektorych;panstw,122,0,754042.html) | To nie kryzys euro, tylko niektórych państw Niektórzy żyli ponad stan - ocenia prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/151/t84887.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/europejski;bank;zdecydowal;o;stopach,138,0,752778.html) | Europejski Bank zdecydował o stopach Jak oczekiwano, Rada EBC pozostawiła podstawowe stopy procentowe bez zmian. |