Podatnik, którego mąż lub żona zmarli w trakcie trwania roku podatkowego, może rozliczyć podatek dochodowy na jednej deklaracji. Prawo do wspólnego rozliczenia PIT po śmierci współmałżonka przysługuje również wówczas, gdy podatnik zmarł po zakończeniu roku podatkowego, ale przed złożeniem formularza do właściwego urzędu skarbowego, np. śmierć nastąpiła po 31 grudnia 2020 roku. W takiej sytuacji należy wypełnić standardową deklarację PIT 37. Po śmierci współmałżonka wdowiec/wdowa wpisuje swoje dane w polu „podatnik”, zaś dane zmarłego podaje w polu „małżonek”.
Kiedy śmierć małżonka nie stanowi przeszkody do wspólnego rozliczenia rocznego? Przysługuje ono, jeżeli małżonkowie w trakcie roku podatkowego, który podlega opodatkowaniu, pozostawali w małżeńskiej wspólnocie majątkowej. Samo małżeństwo powinno być również zawarte przed rozpoczęciem roku podatkowego, w czasie którego nastąpiła śmierć małżonka. Wspólne rozliczenie PIT nie jest oczywiście obowiązkowe – żyjący małżonek może zdecydować się na złożenie indywidualnej deklaracji. W takiej przypadku to właściwy urząd skarbowy zajmie się rozliczeniem przychodów zmarłego podatnika.
