W ubiegłym tygodniu *Money.pl *rozpoczął akcję zbierania podpisów pod apelem do premiera i ministra finansów o obniżenie stawki akcyzy na paliwa.
Naszym zdaniem to najprostszy sposób na to - by bez szkody dla budżetu - obniżyć ceny na stacjach benzynowych. Polska ma bowiem stawkę akcyzy wyższą od wymaganego przez UE minimum. Dzięki obniżce litr oleju napędowego mógłby stanieć o 20 groszy, a benzyny 95 nawet o 50 groszy.
Nasz apel za słuszny uznali eksperci. - _ Obniżka akcyzy to obecnie jedyny i najprostszy sposób na wyraźny spadek cen na stacjach paliw _- podkreślała Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.
- _ Obniżka akcyzy przekłada się realnie na spadek cen na stacjach. W przypadku obniżki cen hurtowych o jeden grosz w kieszeni klientów zostaje 150 - 200 mln złotych w ciągu roku _- dodawał Andrzej Szczęśniak, specjalista zajmujący się rynkiem paliw.
Banery popierające naszą akcję pojawiły się w wielu internetowych serwisach. Pod apelem podpisało się ponad 2600 internautów. Teraz wydrukowaliśmy ich głosy i wysłaliśmy do Kancelarii Premiera.
Mamy nadzieję, żeDonald Tuski minister JacekRostowskipotraktują te opinie jako swoiste konsultacje społeczne w tej jakże ważnej dla milionów Polaków sprawie. Drogie paliwa to przecież nie tylko problem kierowców, ale też całej gospodarki. Liczymy na to, że rząd zdecyduje się ulżyć nam wszystkim. Bo wszyscy ponosimy koszty inflacji napędzanej paliwową drożyzną.
Dziękujemy wszystkim, którzy poparli nasz apel. Dziękujemy także tym, którzy dzielili się z nami swoimi krytycznymi uwagami. Gdy dostaniemy odpowiedź z Kancelarii Premiera natychmiast ją opublikujemy.
- *ZOBACZ TAKŻE: *