Awaria w gigantycznej elektrowni wodnej Itaipu w nocy pozbawiła prądu dużą część Brazylii, w tym dwie największe metropolie Rio de Janeiro i Sao Paulo.
W mniejszym stopniu skutki awarii odczuł również Paragwaj.
W liczącym 12 mln mieszkańców Sao Paulo i 6-milionowym Rio światła zgasły około godz. 22.20 lokalnego czasu. W obu miastach przestało działać metro, a wyłączona sygnalizacja świetlna utrudniła ruch samochodowy.
Itaipu jest drugą pod względem zainstalowanych mocy elektrownią wodną na świecie (potężniejsza jest tylko zapora Trzy Przełomy na Jangcy w Chinach) i pokrywa 20 proc. zapotrzebowania Brazylii na energię elektryczną.
Oprócz dwóch metropolii, blackout objął m.in. miasta Belo Horizonte w południowo-wschodniej Brazylii oraz Recife na północnym wschodzie kraju. Nie było natomiast przerw w dostawach prądu do stołecznej Brasilii.
Przyczyny awarii elektrowni Itaipu na rzece Parana na granicy Brazylii i Paragwaju nie są na razie znane. Generatory siłowni są sprawne, więc źródłem problemów jest zapewne wychodząca z niej sieć przesyłowa, która mogła zostać uszkodzona w wyniku burz.
Brazylijscy dystrybutorzy energii nie potrafią powiedzieć, kiedy dostawy prądu zostaną wznowione.
* Wskaźniki makroekonomiczne w Money.pl