Białoruscy urzędnicy szacują, że dochody z przewozów tranzytowych mogą sięgnąć nawet 3 miliardów dolarów rocznie. W 2009 roku białoruski skarb państwa zarobił na przewozach tranzytowych prawie 2 miliardy dolarów.
W opracowanej na najbliższe pięć lat strategii przewidziano: dostosowanie białoruskiego prawa do międzynarodowych standardów oraz budowę parkingów, granicznych terminali i bazy hotelowej. Strategia zakłada również rozbudowę autostrad i dróg ekspresowych.
Białoruscy eksperci zaplanowali również modernizację sieci kolejowej tak, aby szybkie pociągi połączyły Mińsk z Litwą i Polską. Europejskich przewoźników do korzystania z białoruskich dróg ma zachęcić również uproszczenie procedur tranzytowych i ujednolicenie systemów finansowania usług. Przez Białoruś do Rosji jeżdżą najczęściej kierowcy z: Polski, Niemiec, Litwy i Łotwy.
Białoruskie drogi wykorzystują również ukraińscy przewoźnicy chcący dotrzeć do bałtyckich portów.