Turcja wydaliła ambasadora Izraela oraz zawiesiła współpracę wojskową z tym krajem - poinformował szef tureckiego MSZ .
Jest to reakcja na szczegóły raportu ONZ, dotyczącego zeszłorocznego ostrzelania przez Izrael Flotylli Wolności. W ataku na statki z pomocą humanitarną, które płynęły do blokowanej przez Izrael Strefy Gazy, zginęło dziewięciu Turków. Turcja domaga się od Izraela przeprosin za zeszłoroczny atak, Izreal odmówił.
Zdaniem Organizacji Narodów Zjednoczonych reakcja Izraela była nieuzasadniona i niewspółmierna do sytuacji. ONZ zastrzegła przy tym, że blokada morska Strefy Gazy była legalna. Fragmenty raportu organizacji opublikował wczoraj na swej stronie New York Times.
Władze w Ankarze zdecydowały także o tym, że w Izraelu będą je reprezentować niższe rangą służby dyplomatyczne.
Władze izaelskie poinformowały, że odniosą się do raportu, gdy zostanie on opuplikowany oficjalnie. Dodały jednak, że mają, co do treści dokumentu pewne zastrzeżenia.
Czytaj więcej o Flotylli Wolności w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/222/t74974.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/izrael;prokurator;radzi;premierowi;netanjahu;przeprosic;turcje,79,0,878671.html) | Prokurator radzi premierowi: Przeproś Turcję Chodzi o śmierć dziewięciu jej obywatel płynących na pokładzie tureckiego statku w pierwszej Flotylli Wolności. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/133/t149125.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nie;bedzie;pojednania;izraela;z;turcja,208,0,870352.html) | Nie będzie pojednania Izraela z Turcją Szef izraelskiej dyplomacji w ostrych słowach skrytykował działania rządu w Ankarze, który domaga się przeprosin za zeszłoroczny atak izraelskich komandosów na statek płynący do Strefy Gazy. |