*Władysław Frasyniuk nie jest zdziwiony wypowiedziąLecha Wałęsy, który wyznał, że _ mógł być niezręczny i kogoś wsypać _. *
Władysław Frasyniuk mówi w rozmowie z dziennikarzem _ Dziennika _, że to bardzo prawdziwe wyznanie Lecha Wałęsy. _ Każda osoba, która działała wtedy w opozycji, zastanawia się, czy przez swoje słowa lub czyny nie zrobiła komuś krzywdy. Wałęsa pewnie też _ - mówi _ Dziennikowi _. Zdaniem Frasyniuka, każdy z ówczesnych liderów opozycji spotykał się świadomie lub nieświadomie z funkcjonariuszami bezpieki, był przesłuchiwany i podsłuchiwany.
_ Dziennik _ przypomina, że niezwykłe zdanie padło podczas spotkania byłego prezydenta z toruńskimi studentami. Lech Wałęsa powiedział, że _ jego rola, była dobra i zła _. _ Może byłem gdzieś niezręczny i kogoś wsypałem, ale nie to, że byłem agentem. Nie to, że chciałem kogoś zdradzić _ - powiedział dawny przywódca _ Solidarności _.