Minister Tkeszelaszwili powiedziała, że w Abchazji faktycznie miała miejsce wojskowa interwencja Rosji. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gruzji przekazało dziś notę protestacyjną ambasadorowi Rosji w Tbilisi "w związku z bezprawnym wprowadzeniem do abchaskiego regionu batalionu wojsk kolejowych Federacji Rosyjskiej".
Rosyjskie władze twierdzą tymczasem, że wojska kolejowe na prośbę władz Abchazji wypełniają misję humanitarną, remontując infrastrukturę drogową. Moskwa tłumaczy jednocześnie, że dodatkowy kontyngent wojsk pokojowych został wprowadzony ponad miesiąc temu w związku ze wzrostem napięcia w regionie.