Doktor Wojciech Łuszczyna, rzecznik Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych podkreślił, że leki nie zostaną nagle wycofywane z aptek. Preparaty te będą w sprzedaży do momentu wyczepania zapasów w hurtowniach.
Doktor Łuszczyna przyznał, że niektóre firmy farmaceutyczne nie wystapiły z wnioskami o harmonizację leków starych, które mogą być zastąpione lepszymi preparatami oraz tanich, których produkcja się nie opłaca. Rzecznik dodał też, że lista tych leków jest utrzymana w tajemnicy. Ma to zapobiec wykupowaniu medykamentów i robieniu przez pacjentów niepotrzebnych zapasów.
Firmy farmaceutyczne miały 6 lat na złożenie odpowiednich wniosków i dopełnienie formalności zwązanych z dostosowaniem do unijnego prawa.