O tym, że stan zdrowia Julii Tymoszenko nie poprawia się dostatecznie szybko mówili niedawno przedstawiciele ukraińskiego ministerstwa zdrowia. Tym samym podważali kompetencje niemieckich lekarzy, którzy od kilku miesięcy pomagają w leczeniu więzionej na Ukrainie Tymoszenko. Szef berlińskiej kliniki Charite, której lekarze zajmują się byłą premier zapewnia jednak, że terapia przynosi pozytywne rezultaty. Jednocześnie odpiera on zarzuty, iż rehabilitacja cierpiącej na dyskopatię Tymoszenko jest wydłużana z powodów politycznych. Jego zdaniem, oskarżenia tego typu są niestosowne. Zwłaszcza, że to sami Ukraińcy zwlekali z decyzją o przeniesieniu byłej premier z aresztu do szpitala.
51 letnia Julia Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia, za rzekome przestępstwa gospodarcze. Przed sądem w Charkowie trwa także inny proces przeciwko byłej premier. Julia Tymoszenko przekonuje, że sprawy te to zemsta jej politycznego przeciwnika, prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Informacyjna Agencja Radiowa