Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Partie - GMO - ustawa

0
Podziel się:

Wśród przedstawicieli największych partii politycznych, nie ma jednomyślności w sprawie przyszłych uregulowań dotyczących GMO; jedne partie są za całkowitym zakazem GMO, inne za przyjęciem po wyborach nowej ustawy. Dzień po prezydenckim wecie do ustawy o nasiennictwie, Polskie Radio zapytało przedstawicieli największych ugrupowań, jak w przyszłości chcą uregulować sporne przepisy.

Platforma Obywatelska jest natomiast za przyjęciem po wyborach ustawy, dotyczącej GMO. Jej projekt leży w "zamrażarce" marszałka Sejmu. Rzecznik klubu parlamentarnego PO Paweł Olszewski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że jego partia nie będzie unikała tego tematu. Dodał, że prezydenckie weto skłania do dokonania dogłębnej analizy i przeprowadzenia szerokiej dyskusji.
Wicepremier Waldemar Pawlak uważa, że Polska powinna wystąpić do Unii Europejskiej o zmianę dyrektywy i wprowadzenie całkowitego zakazu rejestracji roślin GMO w Europie. Pawlak uważa, że jeżeli w prawie polskim chcemy utrzymać całkowity zakaz GMO, to aby być w zgodzie z prawem europejskim, trzeba zmienić również to prawo. Dodał, ze zdaje sobie sprawę, iż nie będzie to łatwe, ale jest to możliwe.
Prawo i Sprawiedliwość jest z kolei za zakazem GMO. Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że atutem Polski jest zdrowa żywność, wytwarzana w sposób naturalny. Roślliny GMO powinny być więc w Polsce zakazane.
Zgody na GMO nie wyraża także Sojusz Lewicy Demokratycznej. Przywódca partii Grzegorz Napieralski przypomniał, że zakaz stosowania żywności genetycznie modyfikowanej obowiązuje w 9 państwach Unii Europejskiej, w tym we Francji i Niemczech. Napieralski uznał za niebezpieczną sytuację, w której przy okazji ustawy o nasiennictwie próbowano "tylnymi drzwiami" wprowadzić przepisy dotyczące GMO. "Dobrze, że prezydent to zawetował" - powiedział Napieralski.
Prezydent Bronisław Komorowski na wczorajszej konferencji prasowej podkreślił, że nie podziela obaw co do GMO, jednak trzeba uwzględnić obawy opinii publicznej w tej sprawie. Dlatego - w jego opinii - należałoby po wyborach zgłosić nowy projekt, dotyczący tylko GMO.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)