Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Żona Kaczmarka przed komisją "naciskową"

0
Podziel się:

Honorata Kaczmarek powiedziała, że traktuje jako groźbę zeznania byłego wiceprokuratora generalnego Jerzego Engelkinga. Żona byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka ponownie stawiła się przed komisją śledczą badającą naciski polityczne na organy sprawiedliwości w czasie rządów PiS.

W swobodnej wypowiedzi, która przysługuje świadkom dodała, że jako pokrzywdzona w postępowaniach toczących się w różnych prokuraturach zaznajomiła się z zeznaniami prokuratora Jerzego Engelkinga. Honorata Kaczmarek zaznaczyła, że o szczegółach może mówić tylko na niejawnym posiedzeniu komisji.

Zdaniem Honoraty Kaczmarek jest skandalem, że świadek Engelking zaznajamiał się z jej osobistymi rozmowami z mężem w siedzibie ABW na stanowisku odsłuchowym. "W ten sposób zbiera się haki obyczajowe" - powiedziała żona byłego ministra spraw wewnętrznych.

Honorata Kaczmarek powiedziała, że oczekuje odniesienia się do tej kwestii przez ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Żona byłego ministra chce też, by Krzysztofa Kwiatkowskiego zabrał głos w sprawie wywierania nacisków przez prokuratorów prokuratury krajowej na prokuratora Marka Jękota, który prowadzi postępowanie w sprawie przecieku w aferze gruntowej. Świadek poinformowała, że wiedzę o tych naciskach ma z doniesień prasowych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)