Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso pochwalił w środę Rumunię za jej sukcesy we wdrażaniu reform prowadzących do wejścia do Unii Europejskiej.
Podkreślił jednak, że kraj ten musi jeszcze pokonać "dodatkową milę", by być gotowy do wstąpienia do wspólnoty w 2007 roku. Podczas wizyty w Bukareszcie zachęcił Rumunów do dalszych zmian.
"Rumunia uczyniła wiele postępów. Teraz pozostała jeszcze dodatkowa mila, ostatni odcinek" - powiedział Barroso do dziennikarzy, który do rumuńskiej stolicy przybył wraz z unijnym komisarzem ds. rozszerzenia Oli Rehnem.
We wtorek Komisja Europejska potwierdziła termin 1 stycznia 2007 r. dla przyjęcia Bułgarii i Rumunii do UE. Jednocześnie postawiła szereg warunków, które obydwa kraje powinny spełnić do czasu publikacji w październiku kolejnego raportu o stanie ich przygotowania do członkostwa w UE.
Rumunii pozostało kilka, głównie technicznych, spraw do uregulowania; kraj musi zakończyć powoływanie agencji zajmujących się dystrybucją unijnych dotacji dla rolników, czy podnieść standardy weterynaryjne dotyczące żywego inwentarza. Ponadto władze w Bukareszcie powinny dopracować system komputerowego zbierania podatków. (PAP)
zab/ ro/
5440 5453 arch.