Sąd apelacyjny w Kopenhadze uniewinnił w czwartek pięcioro duńskich wojskowych - oficera wywiadu (kobietę) i czterech żandarmów, z zarzutu maltretowania więźniów podczas przesłuchań w Iraku.
W styczniu sąd miejski w stolicy Danii uznał, że kapitan Annemette Homel i czwórka żandarmów naruszyli prawa trzech zatrzymanych Irakijczyków, zmuszając ich do klęczenia w niewygodnej pozycji w czasie przesłuchania wiosną 2004 roku.
Sąd nie wymierzył oskarżonym żadnej kary, bo za okoliczność łagodzącą uznał to, że oskarżeni nie otrzymali od swych zwierzchników jasnych wytycznych w sprawie zasad i metod przesłuchań.
Cała piątka oświadczyła jednak, że czuje się niewinna i odwołała się od wyroku. W czwartek sąd apelacyjny uniewinnił oskarżonych z braku dowodów winy.
Był to pierwszy proces związany z pobytem 530-osobowego kontyngentu duńskiego w Iraku. Stacjonuje on koło Basry na południu kraju. (PAP)
xp/ ap/
3804 arch.