Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Lech Kaczyński o Gazociągu Północnym i stosunkach z Rosją

0
Podziel się:

Lech Kaczyński powiedział w czwartek
w wywiadzie dla agencji Reutera, że będzie ponownie rozmawiał o
Gazociągu Północnym z kanclerz Niemiec Angelą Merkel podczas
poniedziałkowego spotkania przywódców Francji, Niemiec i Polski w
Weimarze.

Lech Kaczyński powiedział w czwartek w wywiadzie dla agencji Reutera, że będzie ponownie rozmawiał o Gazociągu Północnym z kanclerz Niemiec Angelą Merkel podczas poniedziałkowego spotkania przywódców Francji, Niemiec i Polski w Weimarze.

"Chcemy rozmawiać, ale to, czego chcemy teraz, to jasna odpowiedź, dlaczego ten rurociąg pójdzie tamtędy, a nie przez Polskę i Litwę, zamiast mówienia nam tylko, że to projekt prywatny" - cytuje Reuter prezydenta Kaczyńskiego.

Reuter dodaje, że Polska była w ubiegłym roku oburzona, kiedy ówczesny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i prezydent Rosji Władimir Putin podpisali porozumienie w sprawie budowy gazociągu omijającego Polskę.

"Można podejrzewać, że powodem jest ominięcie Polski i Litwy, aby nie trzeba było dostarczać gazu równocześnie do Europy Zachodniej i Polski" - powiedział w wywiadzie Lech Kaczyński.

Reuter pisze, że zdaniem strony polskiej, taki gazociąg nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia, ale umożliwi Moskwie szantażowanie swych sąsiadów bez stwarzania zagrożenia dla jej stosunków z Europą Zachodnią.

Lech Kaczyński powiedział w wywiadzie, że dywersyfikacja dostaw ropy i gazu jest głównym celem strategicznym dla Polski i żadne porozumienie UE z Rosją w sprawie gwarancji dostaw nie może tego zastąpić.

"To jasne, że będziemy współpracować z Rosją, ale jeśli ktoś spyta, czy bogate zasoby gazu i ropy w Rosji powinny być naszym jedynym źródłem energii, wyraźnie mówię: nie" - oświadczył prezydent RP.

Reuter pisze, że w dążeniu do zapewnienia sobie alternatywnych źródeł energii Polska wystąpiła z pomysłem zaproszenia przywódców Ukrainy, Kazachstanu i Azerbejdżanu, żeby przedyskutować bezpieczeństwo energetyczne.

Kaczyński powiedział, że nie jest jasne, czy takie spotkanie odbędzie się w przyszłym miesiącu i podkreślił, że nie powinno się go postrzegać jako konkurencji dla szczytu G-8 w Petersburgu - omawia Reuter.

Prezydent powiedział też, że są pozytywne sygnały po wizycie minister spraw zagranicznych Anny Fotygi w Moskwie, dotyczące szans na spotkanie z Putinem. Dodał, że ta wizyta była jednym z wielu gestów dobrej woli ze strony Warszawy.

"Naprawdę pragnę, żeby nasi zachodni partnerzy zdali sobie sprawę z tych gestów i zrozumieli, że dobre stosunki potrzebują dobrej woli po obu stronach" - cytuje Reuter prezydenta RP. (PAP)

az/ ap/

8366

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)