Połączenia lotnicze linii Wizz Air z Katowic i Warszawy do egipskiej Hurghady nie zostaną - jak wcześniej zapowiadano - uruchomione w październiku tego roku. Przewoźnik zamierza uruchomić je dopiero po ustabilizowaniu sytuacji w Egipcie.
Informację w tej sprawie przekazały w środę służby prasowe Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach. Miał on być - obok Warszawy - jednym z dwóch polskich lotnisk, z których Wizz Air od jesieni miał realizować regularne połączenia do Hurghady.
Decyzja przewoźnika jest wynikiem rekomendacji polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które zdecydowanie odradza wyjazdy do Egiptu z powodu niestabilnej sytuacji i niepokojów politycznych w tym regionie.
Jak podano w środowym komunikacie, linie Wizz Air skontaktowały się ze wszystkimi pasażerami, którzy już dokonali rezerwacji na loty do Hurghady. Przewoźnik przeprosił pasażerów i zwraca pieniądze za kupione już bilety lotnicze.
"Loty do kurortów nad Morzem Czerwonym zostaną wznowione, jak tylko ustabilizuje się sytuacja polityczna w Egipcie" - napisano w komunikacie.
Również w środę przewoźnik ogłosił uruchomienie nowych połączeń z Warszawy do Tel Awiwu, które wystartują 25 listopada tego roku.
Wizz Air należy do największych linii lotniczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Ma 45 samolotów, obsługujących rocznie ponad 12 mln pasażerów. Rejsy tego przewoźnika łączą 96 lokalizacji w 36 krajach.(PAP)
mab/ je/ mag/