Adwokat chińskich dysydentów nie wykluczył, że przyznanie tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo może przyspieszyć jego uwolnienie z więzienia, gdzie odbywa karę 11 lat. _ Jest to możliwe _ - podkreślił Mo Shaoping z Pekinu w rozmowie z agencją Ansa. Jednocześnie agencja AP donosi, że jego żona zniknęła.
W wypowiedzi dla włoskiej agencji prasowej chiński adwokat podkreślił: _ - Przyznanie Nagrody Nobla odbija się szerokim echem we wspólnocie międzynarodowej, a Chiny są krajem, który jest bogaty z ekonomicznego punktu widzenia, ale nie może się obyć bez współdziałania z resztą świata _.
_ - Autorytety, takie jak amerykański prezydent Barack Obama, zaapelowały o uwolnienie Liu, na co może zostać wyrażona zgoda, na przykład ze względów zdrowotnych _ - zauważył Mo Shaoping.
Żona, Liu Xia, zniknęła i prawdopodobnie także została aresztowana przez policję - poinformował jej prawnik Shang Baojun.
Dziennikarzom nie udało się od wczoraj skontaktować z Xiaobo, a telefon jego żony został odcięty od sieci. Chińskie media cały czas blokują wszystkie informacje o nagrodzeniu dysydenta. Prawdopodobnie sam Xiaobo nie wie jeszcze, że otrzymał Nobla - donosi AP.
Xia chciała dziś odwiedzić męża w więzieniu i osobiście przekazać mu informację o Noblu.