Z początkiem przyszłego roku niektóre wydziały zabrzańskiego magistratu przeniosą się do zabytkowego budynku dawnej dyrekcji Huty Zabrze, który po remoncie stanie się miejskim ratuszem. W piątek rusza wieczorna iluminacja obiektu, który ma stać się jedną z wizytówek miasta.
Ulica, przy której stoi wyróżniający się oryginalną elewacją z szarej cegły budynek, od ubiegłego roku nosi imię prof. Zbigniewa Religi - zmarłego ponad 1,5 roku temu wybitnego kardiochirurga, przez wiele lat związanego z Zabrzem. W przyszłym roku nieopodal ratusza stanie pomnik profesora. Zapuszczony do niedawna obiekt i teren wokół niego będą reprezentacyjną częścią miasta.
"Jeszcze dwa lata temu budynek nadawał się właściwie do rozbiórki. Obecnie stał się najbardziej reprezentacyjną budowlą w mieście. Ulokowany obok niedawno wyremontowanej Filharmonii Zabrzańskiej i Teatru Nowego zamyka kwartał sztuki w Zabrzu. Myślę, że stanie się symbolem architektonicznym miasta" powiedział PAP Dariusz Krawczyk z zabrzańskiego magistratu.
Samorząd przejął ponad stuletni zabytek za długi dawnej Huty Zabrze. Dotychczas na jego remont wydano ok. 10 mln zł, a całość prac pochłonie jeszcze kilka milionów złotych. Na początku przyszłego roku przeniesie się tam centrum zarządzania kryzysowego, centrala monitoringu i biuro inżyniera miasta. Za ponad rok - w grudniu 2011 r. - obiekt stanie się również siedzibą prezydenta i jego kancelarii, Rady Miejskiej i ważniejszych wydziałów urzędu.
Choć do pełnego zakończenia remontu jeszcze daleko, mieszkańcy miasta już od piątku będą mogli podziwiać urodę budynku, wyeksponowaną dzięki podkreślającej architektoniczne detale iluminacji. Budowlę podświetli dostarczająca na Śląsku prąd firma Vattenfall, w ramach projektu "Wydobywamy z mroku".
Rzecznik firmy, Łukasz Zimnoch, podkreślił, że iluminacje wartościowych architektonicznie budowli przyczyniają się do zmiany wizerunku Górnego Śląska. "Przy użyciu nowoczesnych diod i efektywnych lamp wydobywamy z mroku najciekawsze obiekty w regionie, pokazując ich piękno"- tłumaczył rzecznik.
Iluminację przyszłego zabrzańskiego ratusza zaprojektowano tak, by za pomocą odpowiedniego ustawienia świateł wyeksponować różne płaszczyzny oryginalnej elewacji budynku oraz zaznaczyć przestrzenie między filarami. Oprawę świetlną zyskała także charakterystyczna wieżyczka z zegarem. Projektanci wymyślili całość tak, by zastosować jak najmniej sprzętu oświetleniowego i zminimalizować pobór prądu - całkowita moc wszystkich świateł to tyle, ile zużywają dwa małe czajniki elektryczne.
Podświetlony budynek po raz pierwszy będzie można zobaczyć w piątek o 20.30. Wcześniej w pobliskiej Filharmonii Zabrzańskiej wręczone zostaną wyróżnienia "Ambasador Zabrza". Sama inauguracja iluminacji będzie połączeniem gry światła i dźwięku, w atrakcyjnej oprawie artystycznej.
Modernistyczny budynek dawnej dyrekcji Huty Donnersmarcków powstał w 1907 r. według projektu Arnolda Hartmanna - projektanta m.in. dzisiejszego rektoratu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Obiekt celowo zaprojektowano z rozmachem - miał dominować nad hutą, wywoływać u hutników wrażenie wielkości i utrwalać poczucie prestiżu.
Oprócz przyszłego ratusza w Zabrzu Vattenfall oświetlił w tym roku cztery inne śląskie obiekty, wyróżniające się unikatową architekturą. To wieża szybowa szybu Prezydent w Chorzowie, liceum przy placu Sikorskiego w Bytomiu, drewniany kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gliwicach i Urząd Gminy w Kornowacu na ziemi rybnickiej.(PAP)
anp/ mab/