Credit Suisse już od dłuższego czasu znajdował się w tarapatach, z których pod koniec 2022 r. wyciągali go Saudyjczycy.
Kurs akcji drugiego co do wielkości banku Szwajcarii znajdował się już wcześniej na bardzo niskim poziomie. Gdy w zeszły czwartek upadł kalifornijski Sillicon Valley Bank, co pociągnęło za sobą wyprzedaż akcji sektora finansowego na całym świecie, jego problemy tylko się pogłębiły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problemy Credit Suisse w środę ciągną w dół akcje także innych europejskich banków
W takim otoczeniu w środę Saudi National Bank poinformował, że nie może zaoferować pomocy finansowej Credit Suisse w większym zakresie.
To w zaledwie parę chwil pociągnęło kurs giełdowy Credit Suisse jeszcze o blisko 25 proc. w dół i wywołało także wyprzedaż akcji innych europejskich banków. Notowania Credit Suisse i paru innych banków były już dzisiaj kilkukrotnie wstrzymywane.
- Po tej informacji w stosunku do europejskich walut, w tym złotego, umacnia się dolar.
- WIG Banki stracił do godz. 14 w środę już blisko 4 proc., WIG20 blisko 3 proc. W środę z powodu problemów Credit Suisse stratę rzędu 3-5 proc. na ten moment odnotowały praktycznie wszystkie giełdy w Europie.
- W czwartek Europejski Bank Centralny podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Do środy rynek był niemal pewien, że będzie to kolejna podwyżka o 50 punktów bazowych, po godz. 14 najprawdopodobniejszym scenariuszem jest już podwyżka o 35 pb.
Roubini: Upadek Credit Suisse byłby zdarzeniem porównywalnym z upadkiem Lehman Brothers
Cytowany przez agencję Reutersa Carlo Franchini Banca Ifigest stwierdził, że "wierzy, że problemy Credit Suisse zostaną rozwiązane, a bankowi nie pozwoli się upaść".
Jak podkreślił w wypowiedzi dla "Guardiana" Andrew Kenningham, główny ekonomista Capital Economics na Europę, ewentualny upadek Credit Suisse byłby znacznie poważniejszym problemem dla światowej gospodarki niż upadek kalifornijskiego SVB. Trzeba też zadać sobie pytanie, czy znowu mamy do czynienia z wyizolowanym przypadkiem, czy to już jednak początek globalnego kryzysu.
Z kolei nazywany Dr Zagładą ekonomista Nouriel Roubini w rozmowie z Bloomberg TV stwierdził, że upadek Credit Suisse byłby dla Europy zdarzeniem porównywalnym z upadkiem Lehman Brothers. "Zbyt duży, by upaść i zbyt duży, by go ratować. Nie jest nawet jasne, jaka jest skala jego niezrealizowanych strat" – stwierdził Roubini.
Lehman Brothers to amerykański bank inwestycyjny, którego upadek był katalizatorem światowego kryzysu finansowego w 2008 r.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.