Związek Banków Polskich (ZBP) - organizacja zrzeszająca banki w Polsce - zapewnia również, że wnioskowanie o odroczenie spłaty kredytu będzie bezpłatne i związane z minimalnymi formalnościami. Możliwość taką będą mieli posiadacze kredytów hipotecznych, jak i gotówkowych. Dostęp do tego wsparcia otrzymają zarówno firmy, jak i osoby prywatne.
Pietraszkiewicz zaapelował o cierpliwość, bo banki muszą mieć czas na dostosowanie swoich systemów. To dopiero pierwszy pakiet pomocowy. Kolejne maja się pojawiać na dniach. - To komunikat numer 1. Pojawią się kolejne w związku z programem wsparcia przygotowywanym przez rząd - powiedział Pietraszkiewicz.
Jednak już w poniedziałek prezes Pietraszkiewicz zapewnił, że banki będą też szeroko udostępniały szybkie kredyty krótkookresowe dla firm. Ponadto nie wykluczył, że okres wakacji kredytowych w kolejnych propozycjach pomocowych może być wydłużany nawet do 6 miesięcy.
Wakacje kredytowe. Jak to działa?
W komunikacie ZBP zapisano, że banki umożliwią w sposób maksymalnie uproszczony - w zakresie dopuszczonym przepisami obecnie obowiązującego prawa - odroczenie (zawieszenie) spłaty rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych przez okres do 3 miesięcy i automatyczne wydłużenie o ten sam okres łącznego okresu spłaty kredytu, pod warunkiem przedłużenia okresu obowiązywania zabezpieczenia spłaty kredytu.
Ułatwienia mają dotyczyć kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych dla klientów indywidualnych, kredytów dla przedsiębiorców i będą polegać m.in. na szybkim rozpatrywaniu wniosków tych klientów, którzy uzasadnią konieczność odroczenia (zawieszenia) spłaty kredytu ich sytuacją finansową spowodowaną pandemią koronawirusa.
Banki udzielą też pomocy wszystkim przedsiębiorcom, którzy mieli na koniec 2019 roku zdolność kredytową, zostali dotknięci skutkami COVID - 19 i którym w najbliższych miesiącach upływa termin odnowienia istniejącego finansowania, w postaci odnowienia na wniosek klienta finansowania na okres do 6 miesięcy.
W leasingu też przerwa
Instytucje finansowe, które posiadają firmę leasingową w swojej grupie kapitałowej, podejmą działania w celu zastosowania odroczenia spłat rat leasingowych należnych od leasingobiorców na zasadach analogicznych do stosowanego przez bank w odniesieniu do odroczenia spłaty kredytów.
Z kolei banki, które posiadają firmę faktoringową w swojej grupie kapitałowej, podejmą działania w celu zastosowania odroczenia spłat należnych od klientów na zasadach analogicznych do stosowanego przez bank w odniesieniu do odroczenia spłaty kredytów.
ZBP zapewnia również, że banki nie będą pobierać opłat lub prowizji za przyjęcie i rozpatrzenie wniosków dotyczących zawieszenia spłat rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych. Banki umożliwią składanie tych wniosków w sposób odformalizowany, tj. bez konieczności składania dodatkowych dokumentów i zaświadczeń potwierdzających w sposób szczegółowy aktualną sytuację finansowo-gospodarczą danego kredytobiorcy.
Możliwe też będzie składanie ww. wniosków w formie zdalnej, tj. za pośrednictwem poczty elektronicznej, bankowości elektronicznej lub telefonicznie - stosownie do form komunikacji przewidzianych w danej umowie z bankiem. Banki dopuszczą możliwość składania ww. wniosków w formie zdalnej nawet w sytuacji, jeśli nie zostało to zapisane w umowie z bankiem, pod warunkiem możliwości dokonania identyfikacji klienta.
100 zł zbliżeniowo?
ZBP zapewnia też uruchomienie procesu ułatwienia swoim klientom będącym przedsiębiorcami dostępu do krótkoterminowego kredytu służącego ustabilizowaniu sytuacji finansowej klienta banku, który został dotknięty skutkami pandemii koronawirusa COVID - 19.
Banki wezmą też udział w pracach, które pozwolą w krótkim czasie podnieść maksymalną kwotę płatności zbliżeniowych do kwoty 100 PLN i podejmą też działania, aby zainstalować dodatkowych kilkadziesiąt tysięcy urządzeń POS w miejscach realizacji transakcji płatniczych.
Już w czwartek w reakcji na możliwe problemy Polaków ze spłatami swoich zobowiązań prezydent zapowiedział rozwiązania łagodzące skutki spłaty kredytów. - Trzeba stworzyć takie warunki, aby można było zawiesić spłacanie kredytu na okres co najmniej kilku miesięcy - zapowiedział Andrzej Duda po spotkaniu z przedstawicielami sektora finansowego.
Ta zapowiedź nabiera teraz realnych kształtów.
Wirus w natarciu
Tymczasem liczba przypadków zakażenia koronawirusem wzrosła o kolejne 25 (raport z 9 rano w poniedziałek). Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, potwierdzone przypadki dotyczą dziewięciu osób z woj. dolnośląskiego (Wrocław i Wałbrzych), pięciu osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), trzech osób z woj. wielkopolskiego (Kalisz i Poznań), dwóch osób z woj. opolskiego (Opole), dwóch osób z woj. śląskiego (Cieszyn, Tychy), dwóch osób z podkarpackiego oraz dwóch osób z woj. łódzkiego (Łódź).
Tylko jedna osoba jest w stanie średnim, pozostali pacjenci są w stanie dobrym. W sumie osób zakażonych koronawirusem w Polsce jest 150, w tym trzy ofiary śmiertelne.
W niedzielę w programie WP #Newsroom minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił o tym, że liczba przypadków będzie rosła. Przyznał, że niedługo będziemy mieć do czynienia z tysiącem zachorowań.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl