Wakacje kredytowe to program, który ma ulżyć kredytobiorcom odczuwającym skutki podwyżki stóp procentowych. Skorzystało z niego prawie 1 mln kredytobiorców, co ujawnił w stacji Polsat News wiceminister finansów Artur Soboń. Jednak zgodnie z założeniami ustawy ma się on skończyć w 2023 r. Czy Polacy mogą się spodziewać jego przedłużenia?
Cały czas ważymy wszystkie skutki tej decyzji. To jest temat cały czas otwarty, nie ma jeszcze finalnego rozstrzygnięcia. Mówiliśmy, że decyzja będzie do połowy roku i tak też się spodziewam, że w tym czasie decyzja w tej sprawie zapadnie – stwierdził Artur Soboń w Polsat News.
Decyzja o przedłużeniu wakacji kredytowych leżała na stole premiera
W money.pl w styczniu pisaliśmy, że ustawowe wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone o kolejny rok lub więcej. Potwierdziło nam tę informację kilka niezależnych źródeł zarówno z otoczenia rządowego, jak i bankowego. Pomysł w tamtym okresie leżał na stole w gabinecie premiera Mateusza Morawieckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pytany o tę sprawę szef rządu nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Podkreślił, że decyzja ta będzie uzależniona od "ukształtowania się sytuacji inflacyjnej w Polsce w dalszej części tego roku". W kwietniu wskaźnik ten zatrzymał się na poziomie 14,7 proc. – wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego.
W marcu Mateusz Morawiecki doprecyzował, że decyzja w tej sprawie będzie uzależniona od dwóch czynników: od tempa spadku inflacji i od projekcji stóp procentowych autorstwa Narodowego Banku Polskiego. Tę drugą powinniśmy poznać jeszcze wiosną.
Czym są wakacje kredytowe?
Wakacje kredytowe dają możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego łącznie przez nawet osiem miesięcy w 2022 i 2023 r. Wniosek można złożyć osobiście, pocztą lub przez internet. Spłatę kredytu można było zawiesić na dwa miesiące w trzecim i na dwa miesiące w czwartym kwartale 2022 r.
W 2023 r. wakacje kredytowe przysługują po jednym miesiącu w każdym kwartale 2023 r. Dotyczy to osób, które zaciągnęły kredyt w złotych na własny cel mieszkaniowy.
Banki kręcą nosem na wakacje kredytowe
Program, który skierowany był do kredytobiorców, nie podoba się bankom. Jeszcze w trakcie prac nad projektem ustawy sektor szacował, że rządowy program będzie ich kosztować 15-20 mld zł. Gorsze prognozy przedstawił na wieść o tym, że wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone.
Skala obciążeń i strat kapitałowych sektora bankowego jest na tyle duża, że w perspektywie najbliższych trzech lat zdolność do finansowania rozwoju polskiej gospodarki została ograniczona o ponad 300 mld zł. Każde kolejne działanie, osłabianie funduszy własnych i opóźnienie budowy kapitału sektora bankowego oznacza brak możliwości zrealizowania strategicznych programów rozwojowych – wyjaśnił w styczniu ówczesny prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz.
W ostatnich dniach Dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP Piotr Szpunar przyznał, że wakacje kredytowe, choć pomagają kredytobiorcom, to nie sprzyjają walce z inflacją.