Mimo zapewnień zarządu Idea Banku, że nic złego się nie dzieje, akcje w tydzień straciły na wartości 40 proc. Tylko w czwartek przecena sięgała 20 proc. Paniczna reakcja inwestorów zbiegła się w czasie z komunikatem GetBacku, który ogłosił, że jest winien obligatariuszom 90 mln zł.
Wartość rynkowa Idea Banku w ciągu kilku godzin spadła o blisko 100 mln zł. To efekt dużej przeceny akcji na giełdzie w Warszawie. Około godziny 15:00 notowania banku były 15 proc. pod kreską.
Taki wynik plasuje Idea Bank wśród najgorszych spółek czwartkowej sesji. Przez chwilę nawet GPW zawiesiła handel akcjami, gdy spadki sięgały 20 proc.
O dużym niepokoju inwestorów świadczy też wielkość transakcji, jakich dokonali w ostatnich godzinach. Sprzedano papiery banku za prawie 2 mln zł. To kilkukrotnie większa kwota niż średnia wielkość dziennych obrotów w tym roku.
Obserwuj bieżące notowania akcji Idea Banku src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1524726000&de=1524755400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=IDA&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Jak widać po wykresie, paniczna reakcja inwestorów rozpoczęła się chwilę przed godziną 11:00. Wtedy z Idea Banku nie było żadnego oficjalnego komunikatu. Za to po 10:00 światło dzienne ujrzała informacja z GetBacku, który ujawnił wielkość zobowiązań z tytułu obligacji sprzedawanych inwestorom. Mowa o ponad 90 mln zł, które firma jest winna klientom.
Co ma z tym wspólnego Idea Bank? To jeden z pośredników, którzy sprzedawali obligacje swoim klientom. A Komisja Nadzoru Finansowego bada m.in. sposób oferowania ich inwestorom. Są bowiem podejrzenia, że niektóre banki mogły nierzetelnie informować o ryzyku związanym z papierami wartościowymi emitowanymi przez GetBack.
Poza tym w przeszłości Idea Bank był właścicielem 100 proc. akcji GetBacku. Sprzedał je w połowie 2016 roku, więc formalnie już nie ma między nimi bezpośrednich powiązań. Mimo tego w przypadku obecnych problemów windykacyjnej firmy każdy trop może mieć znaczenie dla inwestorów.
Nie jest to nowa sytuacja, że akcje Idea Banku bardzo mocno tanieją. To już siódma z rzędu sesja, podczas której notowania idą w dół. Równie paniczna wyprzedaż miała miejsce dokładnie tydzień temu. Wtedy również w centrum uwagi był GetBack i informacja o tym, że nie wykupił własnych obligacji od funduszu Qercus TFI za 5,5 mln zł.
Tylko w ciągu tygodnia cena akcji Idea Banku spadła o 40 proc. To oznacza zmniejszenie kapitalizacji banku o 400 mln zł. Obecnie biznes wyceniany jest na nieco ponad 600 mln zł. Dla porównania, wartość największego polskiego banku, czyli PKO BP, wynosi prawie 52 mld zł.
Notowania akcji Idea Banku na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1493213100&de=1524693600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=IDA&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Przeceny powstrzymać nie zdołał komunikat zarządu Idea Banku, w którym zapewnia, że sytuacja pozostaje stabilna, strategia banku jest nadal realizowana i nie zachodzą fundamentalne przesłanki uzasadniające znaczące wahania kursu giełdowego.
"W związku ze znaczącą zmiennością notowań giełdowych Idea Bank S.A. zarząd banku oświadcza, że nie zachodzą fundamentalne przesłanki uzasadniające takie wahania kursu giełdowego. Sytuacja banku jest stabilna, bank kontynuuje realizację strategii" - czytamy w oświadczeniu z wtorku.
W czwartek bank wydał kolejny komunikat. "W nawiązaniu do doniesień medialnych, Idea Bank informuje, że na 26 kwietnia 2018 r. stan należności Grupy Kapitałowej Idea Banku od spółki GetBack SA wynosi 14,3 mln zł, w tym są to obligacje o wartości 8,3 mln zł i należności handlowe na kwotę 6 mln zł. Należności od GetBack stanowią 0,06 proc. sumy bilansowej Grupy Idea Banku wynoszącej na koniec 2017 r. 24 mld zł" - czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
