.
'Udział kredytów zagrożonych na koniec III kwartału wzrósł o 0,5 pkt proc., do 20,8 proc. portfela kredytowego, w ciągu samego III kwartału' - powiedział na konferencji prasowej szef GINB Wojciech Kwaśniak.
Według danych GINB poniżej standardu jest 5 proc. kredytów ogółem, wątpliwe stanowią 5,8 proc., a stracone 10 proc.
Na koniec 2001 roku kredyty zagrożone stanowiły 18,3 proc. wszystkich udzielonych kredytów.
Analitycy oceniają, że konieczność tworzenia wysokich rezerw na kredyty złej jakości spowodowała istotne pogorszenie wyników finansowych w III kwartale.
Banki zmuszone były tworzyć w III kwartale kolejne rezerwy na złe kredyty. ING Bank Śląski utworzył rezerwy przekraczające 80 mln zł, a Kredyt Bank 294 mln zł. BPH PBK utworzył rezerwy przekraczające 212 mln zł.