- podała KNB we wtorkowym komunikacie.
"Zarząd ten został powołany na okres do 31 grudnia 2003 roku Decyzja Komisji Nadzoru Bankowego podjęta została w celu zapewnienia bezpieczeństwa środków zgromadzonych na rachunkach bankowych. Pozwoli ona na sprawne przeprowadzenie restrukturyzacji banku" - napisała KNB.
Bank, który objęty był postępowaniem naprawczym od 2001 roku, nadal będzie świadczył usługi w dotychczas prowadzonym zakresie.
"Zgodnie z założeniami programu postępowania naprawczego dokapitalizowanie Banku miało nastąpić w IV kwartale 2002 roku. Uchwalane przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Banku i kierowane do inwestorów kolejne emisje akcji nie zostały objęte. Podwyższenie kapitału banku nie nastąpiło również w dodatkowym terminie wyznaczonym przez Komisję Nadzoru Bankowego tj. do 15 marca 2003 roku" - napisała KNB.
Nadzór zobowiązał zarząd komisaryczny do podjęcia negocjacji z inwestorem krajowym, Kulczyk Holding SA, w celu określenia przyszłej strategii banku.
"Inwestor ten zobowiązał się do współpracy z zarządem komisarycznym w prowadzeniu działań restrukturyzacyjnych oraz dokapitalizowania banku" - napisała KNB.
W poniedziałek bank poinformował, że termin podwyższenia kapitału akcyjnego łódzkiego Banku Przemysłowego ustalony wcześniej na 15 marca tego roku został przesunięty.
W połowie lutego Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Banku Przemysłowego podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału o kwotę do 100 mln.
Według zarządu banku przyczyną były przedłużające się negocjacje pomiędzy inwestorem, a Ministerstwem Finansów Republiki Czeskiej i Narodowym Bankiem Czech w sprawie rozliczenia transakcji zakupu akcji Union Group.
W skład Union Group wchodzi kontrolowany przez włoską firmę Investmart czeski Union Banka, która ma 75 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Banku Przemysłowego.
Pod koniec lutego Union Banka podał na swojej stronie internetowej, że zamyka swoje oddziały i wstrzymuje wypłaty, gdyż nie jest w stanie sprostać zobowiązaniom finansowym i prowadzi rozmowy z bankiem centralnym.
Rzecznik prasowy NBP Łukasz Kwiecień zapewnił wtedy, że sytuacja Union Banka, który ma kłopoty finansowe, nie rzutuje bezpośrednio na sytuację Banku Przemysłowego.