Osoby, które posiadają kredyty hipoteczne w innej walucie niż zarabiają, oprócz ryzyka zmiany stopy bazowej muszą również ponosić ryzyko kursowe. Te dwa czynniki obecnie działają na niekorzyść kredytobiorców, więc muszą się oni przygotować na to, że do banku trzeba będzie oddawać więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile wzrosną raty kredytów we frankach?
Raty kredytów w frankach zmieniają się pod wpływem stóp procentowych, ustalanych przez Narodowy Bank Szwajcarii. Natomiast to, ile osoby zarabiające w złotówkach, muszą co miesiąc przelewać do banku, zależy również od kursu franka. Na tę walutę trzeba bowiem wymienić złotego. Jeśli założymy, że kurs się nie zmieni, to w przypadku zobowiązania zaciągniętego w 2008 r. na 30 lat, przy danej kwocie kredytu wzrost raty w wyniku podwyżki stóp będzie następujący:
- 100 000 zł – 44 zł,
- 200 000 zł – 88 zł,
- 300 000 zł – 131 zł,
- 400 000 zł – 175 zł,
- 500 000 zł – 219 zł,
- 600 000 zł – 262 zł,
- 700 000 zł – 306 zł
- 800 000 zł – 350 zł,
- 900 000 zł – 394 zł,
- 1 000 000 zł – 437 zł.
Co się dzieje z kursem franka szwajcarskiego?
Musimy jednak wziąć pod uwagę rosnący kurs helweckiej waluty. Obecnie za jednego franka trzeba zapłacić 4,93 zł i - jak widać na wykresie - trend cały czas pozostaje rosnący. W ostatnich dniach za franka trzeba było już nawet płacić 5 zł.
Tylko we wrześniu frank podrożał względem złotego o blisko 5 proc., więc do wyżej wyliczonych zmian rat należy jeszcze dodać właśnie taki wzrost. Posiadacze takich zobowiązań, zastanawiają się więc, co z kredytami frankowymi w 2022 r.
Warto zaznaczyć, że działania Narodowego Banku Szwajcarii są silnie związane z tym, co robi Europejski Bank Centralny. Władze Szwajcarii nie chcą doprowadzić do tego, aby różnica pomiędzy europejskimi a szwajcarskimi stopami procentowymi była zbyt duża, bo będzie to działało na niekorzyść franka. Prognozy wskazują, że EBC zakończy rok na poziomie 2 proc. stopy depozytowej, więc podobnych ruchów należy się spodziewać po NBS. Nieuniknione więc są dalsze podwyżki rat kredytów we frankach. Ile będzie do spłaty? Pewne jest, że więcej.
Co nowego w sprawie kredytów we frankach?
Rosnący kurs franka, a także szereg wygranych procesów klientów z bankami (w zależności od instytucji jest to 70-90 proc. wszystkich takich spraw), zachęca innych do wkroczenia na drogę sądową. Tylko klienci PKO BP złożyli aż 27 tys. wniosków o mediację swoich umów. Chcą uzyskać zmianę waluty kredytu i być traktowani tak, jakby ich zobowiązanie od początku było kredytem złotowym.
Procesy sądowe inicjowane przez kredytobiorców będą więc coraz częstsze, ale i banki nie chowają broni. Planują z kolei pozwać klientów za nieuzasadnione korzystanie z kapitału.
Autor: Anna Serafin, ekspert porównywarki finansowej Totalmoney.pl