Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Emerytura to dla nich abstrakcja. Nie myślą o niej

9
Podziel się:

Co siódmy młody dorosły stale myśli nad swoim życiem na emeryturze. Znacznie więcej, bo prawie 40 proc., nie myśli o tym wcale lub rzadko - wynika z badania świadomości emerytalnej, które opisuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Emerytura to dla nich abstrakcja. Nie myślą o niej
Prawie 40 proc. młodych dorosłych nie myśli o życiu na emeryturze (East News, Marek Bazak, Zofia Bazak)

Co siódmy ankietowany (15 proc.) rozmyśla na temat swojego życia na emeryturze i swojej spodziewanej sytuacji finansowej co najmniej co miesiąc, co piąty zastanawia się nad tym, jak zabezpieczyć swoją przyszłość finansową na czas emerytury. Zarazem prawie co czwarty (24 proc.) nie pomyślał o tym nigdy lub raz czy dwa w życiu - podsumowuje wyniki badania "Rz".

Chodzi o tegoroczną edycję "Badania świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia", które zrealizowała dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego. Autorka zwraca uwagę na to, iż deklaracje młodych w ciągu roku prawie się nie zmieniły, a źródłami wiedzy, którym ci najbardziej ufają w tym temacie, są znajomi, bliscy i własna intuicja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak przejął firmę logistyczną od Niemców, która dziś generuje ponad 2 miliardy zł przychodów.

Na kolejnych miejscach są: eksperci finansowi, platformy edukacyjne, informacje od instytucji finansowych. Po nich: artykuły w prasie, audycje w radiu i programy telewizyjne. Na końcu zamkniętej listy możliwości znaleźli się politycy i rządzący, czyli ci, którzy ustalają prawo i zasady emerytalne. Ufa im o jedną czwartą mniej osób niż własnej intuicji - wylicza "Rzeczpospolita".

- Często bodźcem do myślenia o emeryturze i rozpoczęciu oszczędzania jest jakieś wydarzenie. Może być to audycja w radiu, która wyrwie nas z bieżącego zamyślenia, bo usłyszymy, ile może wynieść nasza emerytura w przyszłości. Może być to informacja o tym, jak zmienia się standard życia najbliższych, np. dziadków, po tym, gdy przeszli na emeryturę. Niekiedy jest to jakiś punkt w życiu: 18. urodziny, wyprowadzka z domu, ślub lub urodzenie się dziecka - mówi w rozmowie z "Rz" Katarzyna Sekścińska. Dodaje, że wyzwaniem jest podtrzymać zainteresowanie długoterminowym oszczędzaniem po tym, gdy zostanie wywołane jakimś impulsem.

Według prognoz ekspertów obecni 40-latkowie mogą otrzymają 2-3 tys. zł - i to o ile nie mieli przerw w zatrudnieniu i pracują na etacie. Jeśli pracują na swoim, kwota hipotetycznej emerytury może być jeszcze skromniejsza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Mr. X
4 godz. temu
Po co mają myśleć skoro sam rząd i eksperci przyznają, że obecnie wchodzący na rynek pracy, niezależnie ile będą wpłacali i tak najpewniej dostaną emeryturę minimalną, albo obecne emerytury zastąpi jakaś emerytura społeczna. Demografii i ekonomii się nie oszuka. Dla młodych lepiej unikać składek jak ognia, a uchronione pieniądze inwestować, jak najdalej od lepkich łap ZUSu i urzędasów.
Ryszard
8 godz. temu
Jak zacząłem pracę zawodowa to myślałem już co to bedzie za 40 lat i , że nie chce mieć emerytury, na której musiałbym dorabiać, a to był rok 1979, teraz mam to co mam, czyli emeryturę na poziomie, nie martwię się kasą, ale idąc za forsą pracowałem w około 18 zakładach, moja miłość do pracy była finansowa, tak że nie myślcie, że jeden zakład, czy jakaś korporacja was zabezpieczy finansowo, jedynie stracicie zdrowie, a dopadnie was depresja, praca to przymus, ale każdy dobrze opłacany przymus się opłaci.
xxx
wczoraj
Działania rządu powodują że młodzi nie widzą siebie na emeryturze bo: 1) nie dożyją 2) wiek emerytalny będzie wyższy i wtedy patrz punkt 1)
Tee
wczoraj
Ja wiem jedno. Jeśli podniosą wiek emerytalny to wypłacam Ppk i następna praca na minimalnej krajowej, reszta pod stołem.
Zawiedziona
2 dni temu
Emerytura kpiny i zabierane nam składki osobno emerytalnej i rentowej. Na sam koniec jak nie idziesz na rentę tylko emeryrure to liczą to co odłożyłeś w składkach emerytalnych. A co z moimi skladkami rentowymi odkładanymi przez kilkadziesiąt lat ??? Skoro nie wykorzystałam powinno być sumowane i od tego liczona emerytura. Zasiłek pielęgnacyjny nie podwyższany 6 lat i wynosi tyle ile jeden obiad posła, moze na szampon wystarczy w miesiącu. Powinien nazywac sie zasilek wacikowy .Rozdawanie przyjezdnym, a własnym dla emerytow glodowka. Rozdawanie grupom uprzywilejowanym..Podwyżki od kwietnia-'vat na żywność, uwolnione ceny energii, podwyżki usług, jedzenia, a emeryt musi rok czekać aż do marca na waloryzacje. Sobie Panie Tusk, poslowie i ministrowie też podwyżki dopiero za rok dajecie od marca ? Nie ma pieniędzy to skoro tak jest dość 800 plus milionerom, bo posłowie i ministrowie też biorą jak mają dzieci. Pomocy potrzebują ??? A emeryt na jedzenie nie ma ? A zasiłek pielęgnacyjny 200 zł dla 75 letniego człowieka. Place poszły w górę i nie podwyzszyliscie wskaznika waloryzacji 20 procent sredniego wzrostu płac? Znowu dla emerytów nie ma ? Rzucicie w marcu 5 procent woryzacji zabierzecie podatek rzucicie jak psu jałmużna, a sami zyjecie z naszych pieniędzy ponad stan. Dość pomiatania emerytami. Okradanie nas nawet ze składki zdrowotnej nie zapewniając nam leczenia. A szanowny rząd w klinikach prywatnych się leczy i żaden nie czeka jak starzy , umierający ludzie. Żaden emeryt już nie zagłosuje na Was. Młodych też już nie przekupicie, bo też oczy im się otworzyły. Mają mieszkania za miliony. Wszędzie ceny nieruchomości spadają tylko w Pl rosną. Nie macie już wyborców. Udało się Wam ostatni raz. Nigdy nie byłam za PiS, ale wiedziałam, że jak dojdziecie do władzy to najgorsze co może być. Pamiętam P.Tusk dawne lata. Waloryzacje 2 zł, bo inflacji nie było, ale co roku podwyżki czynszu i oplat były...a Pan rzucal 5 zł w waloryzacji. A jeszcze oklamal Pan ludzi kwota 60 tys wolnej od podatku . Nie wiedział Pan, że kasy nie ma ? Ale na podwyzke diet poselskich było.