Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa zastępuje funkcjonujący teraz pozaustawowy mechanizm przyznawania honorowego świadczenia dla osób, które ukończyły 100 lat.
Obecnie comiesięczne świadczenie honorowe przyznawane są przez prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) na mocy decyzji prezesa Rady Ministrów z 1972 r. i traktowane jako tzw. świadczenia "w drodze wyjątku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z nową ustawą wysokość świadczenia wyniesie 6246,13 zł brutto miesięcznie. Nowością jest to, że świadczenie będzie corocznie waloryzowane, począwszy od 1 marca 2025 r. Waloryzacja ma się odbywać w trzecim miesiącu roku, na takich samych zasadach, jak ma to miejsce w przypadku waloryzacji emerytur i rent.
Ponad 6 tys. złotych dla ponad 6 tys. osób
Nowe przepisy zaczną obowiązywać z początkiem przyszłego roku. W przypadku osób, które nie mają prawa do emerytury lub renty, wypłacanej przez organy emerytalne, prawo do świadczenia honorowego przyznawane będzie na wniosek.
Prawo do świadczenia przysługiwać będzie wyłącznie osobom posiadającym obywatelstwo polskie. Obecnie w Polsce jest ponad 6 tys. osób, które ukończyły 100 lat. Ale tylko niespełna 3 tys. z nich pobiera świadczenie honorowe, chociaż wszyscy są uprawnieni.
Powód? Nie złożyły wniosku, a podpisana ustawa sprawi, że nie będzie to teraz wymagane (poza wspomnianym wyżej wyjątkiem dotyczącym osób, które nie pobierają emerytury).
- Jest grupa stulatków, którym nie przysługuje emerytura, nie przysługuje renta, nie przysługuje żadne świadczenie podobne. I takie osoby muszą złożyć wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wypłatę świadczenia - tłumaczył w sierpniu w rozmowie z PAP Sebastian Gajewski, wiceszef Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki i Społecznej.