Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Tysiące seniorów z drastycznie obciętą emeryturą. Sprawiedliwości mogą nie dożyć

7
Podziel się:

200 tys. emerytów przeszło na wcześniejszą emeryturę i otrzymało groszowe świadczenia. Ujął się za nimi Trybunał Konstytucyjny, ale w wyniku przepychanek politycznych wyrok nie został opublikowany. Jedyną szansą na wyrównanie świadczeń jest dla nich wznowienie postępowania ws. decyzji waloryzacyjnej - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Tysiące seniorów z drastycznie obciętą emeryturą. Sprawiedliwości mogą nie dożyć
200 tys. emerytów przeszło na wcześniejszą emeryturę i otrzymało groszowe świadczenia (East News, ZOFIA BAZAK)

Postulowane wcześniej składanie przez poszkodowanych wniosków o przeliczanie emerytur na mocy art. 114 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. z 2023 r. poz. 1251 ze zm., dalej: ustawa emerytalna) okazało się ślepą uliczką, co potwierdził m.in. wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z 4 września 2024 r. (sygn. akt V U 721/24) - czytamy w gazecie.

Na sprawiedliwość czeka ok. 200 tys. kobiet urodzonych w latach 1949-1959 i mężczyzn z lat 1949-1954 (z wyjątkiem rocznika 1953), którzy przeszli na wcześniejsze emerytury przed 6 czerwca 2012 r. i potem otrzymali ku swojemu zdziwieniu groszowe świadczenia powszechnedrastycznie obcięte na mocy art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej obowiązującego od 1 stycznia 2013 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Decyzje polityczne". Co dalej z zakazem aut spalinowych po 2035 roku?

W chwili składania wniosku o wcześniejsze emerytury poszkodowani nie mieli pojęcia o zbliżającym się "toporze". Dlatego ujął się za nimi Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 4 czerwca 2024 r. (SK 140/20), uznając opisane praktyki za niesprawiedliwe i niezgodne z konstytucją.

Chodzi o wyrok Trybunał Konstytucyjny, który orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis, pozwalajacy na pomniejszenie świadczenia emerytalnego, gdy dana osoba skorzystała z przejścia na wcześniejszą emeryturę.

TK badał art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie, w jakim dotyczy osób, które złożyły wniosek o przyznanie świadczeń przed 6 czerwca 2012 r. Przepis ten zakłada zmniejszenie podstawy obliczenia emerytury o kwotę wcześniej pobranych emerytur. TK orzekł 4 czerwca, że art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej jest niezgodny z art. 67 ust. 1 konstytucji, który głosi, że obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego. Trybunał uznał, że w rozpoznawanej sprawie doszło do naruszenia zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Ubezpieczeni, którzy zdecydowali się na korzystanie z wcześniejszej emerytury, nie mieli świadomości co do skutków prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury. W szczególności nie mogli przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia - uznał TK

Problem w tym, że w wyniku przepychanek politycznych wyrok nie został do dziś opublikowany w Dzienniku Ustaw i jak zapewniają rządzący - nie ujrzy on światła dziennego - informuje "DGP".

Podanie do ZUS o ponowne wznowienie postępowania

Dlatego większość poszkodowanych emerytów musi upatrywać szans na sprawiedliwość w próbie wznowienia postępowania ws. decyzji waloryzacyjnych, jakie co roku ZUS sporządza w okolicach marca. Powinni oni złożyć do ZUS, też na podstawie art. 145a k.p.a., podanie o wznowienie postępowania ws. tej decyzji, wnosząc o zignorowanie przy przeliczaniu świadczenia art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej.

ZUS odmówi niemal na 100 proc., ale nic straconego. Wówczas emeryt powinien odwołać się do sądu, prosząc o zastosowanie kontroli rozproszonej, czyli o nakazanie przeliczenia emerytury z pominięciem spornego przepisu - tłumaczy cytowana przez "DGP" Paulina Paszkiewicz, adwokat specjalizująca się w ubezpieczeniach społecznych.

Prawniczka tłumaczy, że to rozwiązanie daje największe nadzieje na powodzenie, ponieważ ZUS nie może postawić zarzutu, że od momentu wydania decyzji waloryzacyjnej minęło 5 lat - czytamy w dzienniku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
Taka prawda !...
1 godz. temu
Co to znaczy KONTROLA ROZPROSZONA ? Przyczyną wcześniej emerytury była upadłość przedsiębiorstw, wręcz likwidacja, przekazywanie obcym inwestorom, masowe zwolnienia pracownikom, wręcz dewastacja majątku narodowego, dowodów aż nad to, by postawić w stan oskarżenia ekip rządowych po 1989 r. Czy ktoś się w końcu odważy wskazać winnych ? Nie umniejszajmy liczb skrzywdzonych ludzi wyrzuconych z miejsc pracy w zlikwidowanych przedsiębiorstw liczone w setkach tysięcy. Nie wolno doradzać skrzywdzonym Polakom, by "zwrócili się z prośbą do ZUS " ! To absurd ! To w gestii obowiązku Ministra Pracy ! To on zleca ZUS ponowne naliczenie emerytur dla byłych pracowników...itd , mając na uwadze podwyżkę 800 + do kwoty 1500 zł na dziecko do 18 roku, która zlecił. Należy skończyć w państwie prawa i demokracji wszelkie "prośby". Czyżby feudalizm ? Prawo niech będzie prawem a sprawiedliwość sprawiedliwością. Należy wiedzieć - III RP zatrudnia ponad 850.000 urzędników domagających się od obywateli, by ci zwracali się do nich z PROŚBĄ ! Przecież to ABSURD !
Wit
16 min. temu
W Polsce do obrzydzenia rozpieszcza się dodatkami nierobów oraz osoby młode które powinny uczyć się pracy dla kraju. Osóbom które uczciwie przepracowaly 30- 45 lat zabiera się wszystkie dodatki. A tak naprawdę państwo powinno wspierać by godnie żyli nie mogąc pracować by nie byli na lasce rodziny a muszą być bo Polacy średnio zarabiający w Polsce byli okradani całe życie więc kapitał zgomadzony jest niski więc emerytura przy dzisiejszych cenach też niska. Zamknięte koło.
Skrelotyk
1 godz. temu
Pamiętacie może jeszcze któż to wtedy w 2013 rządził u nas?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
okradziony
2 min. temu
Firmy państwowe okradają Polaków i nie ma się gdzie zwrócić o pomoc. Sądy sa przestępcze i wygrywa silniejszy.
okradziony
6 min. temu
Jak przechodziłem na rentę inwalidzką moje pobory wynosiły 3,5 średnich poborów w Polsce. Następnie przeszełem na emereyturę i obecnie mam 2,5 tys.zł. Dziwne te wyliczenia ZUSU.
olek
6 min. temu
ZSW nich dolicza do kapitału poczatkowego . Za 3 lata w wojsku nie ma nic doliczone do kapitalu poczatkowego . Okradanie ludzi.
Wit
16 min. temu
W Polsce do obrzydzenia rozpieszcza się dodatkami nierobów oraz osoby młode które powinny uczyć się pracy dla kraju. Osóbom które uczciwie przepracowaly 30- 45 lat zabiera się wszystkie dodatki. A tak naprawdę państwo powinno wspierać by godnie żyli nie mogąc pracować by nie byli na lasce rodziny a muszą być bo Polacy średnio zarabiający w Polsce byli okradani całe życie więc kapitał zgomadzony jest niski więc emerytura przy dzisiejszych cenach też niska. Zamknięte koło.
Zyta
56 min. temu
Gdyby to chodziło o SBeków i UBeków, to obecna koalicja natychmiast przywróciłaby im uprzywilejowane świadczenia.