W tym roku waloryzacja będzie wyglądać nieco inaczej niż do tej pory. Oprócz tradycyjnego wskaźnika zastosowana będzie również waloryzacja kwotowa. To znaczy, że emeryci otrzymają 3,26 proc. podwyżki, ale nie mniej niż 70 zł.
Co to oznacza? Przyjęte przez rząd i podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę zmiany w waloryzacji są dwie: minimalna emerytura będzie wynosić od 1 marca 2019 roku 1100 zł brutto, a nie jak dotychczas 1030 zł. Minimalną otrzymują ci, którzy mogą wylegitymować się 20-letnim (w przypadku kobiet) i 25-letnim (w przypadku mężczyzn) stażem pracy, ale nie uzbierali odpowiednich składek.
Zaś wspomniana już waloryzacja dla części seniorów będzie wynosić nie 3,26 proc. świadczenia jak było w planach, a przynajmniej 70 zł.
Marcowa podwyżka dla emerytów i rencistów miała kosztować blisko 6,5 mld zł, ale będzie wyraźnie droższa. Do seniorów powędruje dodatkowe 1,5 mld zł.
Jak zmiany przełożą się na portfele emerytów? Najwięcej na tej zmianie skorzystają oczywiście ci, którzy mają najniższą - zbliżoną do minimalnej - emeryturę. Dla osoby, która dziś ma emeryturę w wysokości 1030 zł brutto, zmiana oznacza o 70 zł brutto więcej.
Dla osoby, która otrzymuje ponad 2 tys. zł, zmiana oznacza zdecydowanie mniejsze korzyści. Na rękę w niektórych wypadkach to tylko kilka złotych więcej. Na przykład ci, którzy mają 2100 zł emerytury brutto, zyskają tylko 1,5 zł brutto. W ciągu roku uzbiera im się kilkanaście złotych więcej niż gdyby żadnych rewolucji nie było.
Nowy sposób waloryzacji dotknie tylko część emerytów i rencistów - Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że to zmiana dla 60 proc. świadczeniobiorców. Reszta waloryzację przejdzie "po staremu". Do ich emerytury i renty zostanie doliczone wspomniane już 3,26 proc. W tabeli poniżej można sprawdzić, o ile taka waloryzacja podniesie comiesięczne świadczenie brutto i netto.
I tak na przykład emeryt lub rencista ze świadczeniem 2500 zł brutto otrzyma po waloryzacji 2081,5 zł. Na rękę zyska 66 zł w ciągu miesiąca. W skali roku podwyżka oznacza dla niego 792 zł więcej.
Powyżej 100 zł brutto zyskają tylko ci, którzy otrzymują co miesiąc emeryturę wyższą niż 3,1 tys. zł. Dopiero od tego pułapu waloryzacja gwarantuje dodatkową "stówkę" do wypłaty. Na rękę to około 80 zł więcej. Im wyższe świadczenie, tym waloryzacja robi większą różnicę. Ci, którzy mają na przykład 4,5 tys. brutto świadczenia, zyskają blisko 120 zł co miesiąc. W skali roku będą mieli do wydania blisko 1,4 tys. zł więcej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl