Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Leasing zwrotny - sprawdź wszystkie za i przeciw

0
Podziel się:

Leaseback czyli leasing zwrotny został stworzony z myślą o czasach kryzysu gospodarczego. Pozwala...

Leaseback czyli leasingzwrotny został stworzony z myślą o czasach kryzysu gospodarczego. Pozwala bowiem dość szybko uwolnić gotówkę zainwestowaną w auta firmowe. Przedstawiamy wady i zalety tej formy finansowania.

Usługa leasingu jest jedną z najpopularniejszych w Polsce form pozyskania kapitału. Bardziej zaawansowane rodzaje leasingu, jak leaseback, ciągle jednak nie są u nas szeroko stosowane.

*Leaseback = gotówka i nie tylko *Leasing zwrotny jest formą refinansowania inwestycji. Polega na odkupieniu od klienta, przez firmę leasingową lub CFM-ową, pojazdów będących jego własnością i pozostawieniu ich do dyspozycji tego samego klienta jako pojazdy finansowane w formie leasingu lub wynajmu, czyli leasingu z dodatkowymi usługami zarządzania flotą. Leaseback pozwala zatem odzyskać środki zainwestowane w zakup pojazdów. Od strony księgowej wygląda to tak, że firma z bilansu pozbywa się swoich aut, dostaje zastrzyk finansowy i powiększa sobie koszty działalności ratami leasingowymi swojej byłej floty. W praktyce samochody nie muszą nawet fizycznie opuszczać firmowego parkingu, aby przeprowadzić całą operację, choć ze względów organizacyjno-administarcyjnych korzystanie z nich może być na pewien czas zawieszone.

Leasing zwrotny wykorzystywany jest przez firmy, które oprócz chęci pozyskania gotówki chcą także ujednolicić formę finansowania swoich samochodów oraz ich zarządzania lub poprawić swoje wskaźniki finansowe. Czasem decyzja o zmianie formy finansowania przychodzi z zachodniej centrali firmy, która respektując politykę samochodową we wszystkich swoich oddziałach, standaryzuje formy finansowania i zarządzania flotą.

Leaseback tak, ale nie u nas
Na Zachodzie już wiele firm doceniło zalety tej usługi. Jeden z największych europejskich graczy na rynku leasingowym, brytyjski Lombard, który corocznie oddaje w leasing ponad 40 tys. pojazdów podał, że tylko w 2008 r. zanotował ponad 50-proc. wzrost zawieranych umów leasingu zwrotnego.

Przedstawiciele polskich firm CFM-owych przyznają, że zainteresowanie leasingiem zwrotnym, kierowanym u nas głównie do dużych i średnich firm, jest poniżej oczekiwań. _ Na dzisiaj nie zauważamy na rynku dużego zainteresowania usługą leasebacku _ mówi Bartosz Olejnik, kierownik zespołu sprzedaży w Carefleet SA, i dodaje: _ Bardzo często rozważania na temat leasingu zwrotnego kończą się na dokonywanej wspólnie z klientem analizie jego floty i decyzji o wymianie starszych pojazdów na nowe, finansowanie w formie wynajmu lub leasingu. _

Ogólnie panuje u nas przekonanie, że z leasebackiem jest więcej problemów niż korzyści, dlatego nie wszystkie firmy leasingowe i CFM-owe posiadają w ofercie tę usługę. Najczęściej wymieniane powody słabego zainteresowania leasebackiem są trzy. Po pierwsze usługa ta ma sporo różnych ograniczeń, po drugie w przypadku samochodów osobowych, które są stosunkowo szybko amortyzowane, nie jest tania, a po trzecie w Polsce nadal zbyt mała liczba potencjalnych klientów zna szczegóły dotyczące leasebacku, a dodatkowo nie jest to standardowy produkt w branży CFM.

Raczej dla młodych flot
Zdaniem Ireneusza Tymińskiego, general managera w KBC Autolease Polska, niska popularność leasebacku wynika przede wszystkim z pewnych ograniczeń wpływających na koszt operacji. _ Klient zamawiający partię samochodów w firmie CFM-owej może także oddać jej swoje obecne pojazdy w zarządzanie w formie kontraktu serwisowego bez finansowania lub właśnie w trybie leasingu zwrotnego leasebacku w formie full service leasingu. Firma CFM-owa gwarantuje pokrycie ryzyka kosztów serwisowych oraz wartości końcowej. Na te dwa obszary niezwykle istotny wpływ ma sposób dotychczasowego użytkowania pojazdów oraz ich przebieg. Stąd stosujemy te usługi jedynie w przypadku młodych pojazdów o niskich przebiegach i w pełni potwierdzonej historii, w przeciwnym wypadku cena usługi byłaby horrendalnie wysoka. Ryzyko pozostaje jednak większe niż w przypadku samochodów rejestrowanych jako nowe. Dlatego rekomendujemy klientom głównie oddanie w zarządzanie obecnych pojazdów, aby skrócić okres transformacji modelu zarządzania na CFM
oraz sprzedaż samochodów 24-letnich i przyjęcie nowych w formie full service leasingu _ komentuje Tymiński.

Na to, że samochody przeznaczone do leasebacku nie mogą być zbyt stare, zwraca uwagę również Bartosz Olejnik z Carefleetu, który wskazuje na kolejne ograniczenie, tym razem podatkowe. _ Finansowanie aut w formie leasebacku może być traktowane podatkowo jako leasing jedynie wówczas, gdy czas trwania umowy wynosi minimum 24 miesiące. Trzeba więc zwrócić uwagę, aby pojazdy przeznaczone do odkupu w celu zwrotnego finansowania nie były zbyt stare i nie miały dużych przebiegów, tak aby klient mógł z nich korzystać jeszcze przez minimum dwa lata od chwili podpisania umowy _ uzupełnia Olejnik.

Problemy z wartością księgową i rynkową
Przedstawiciele firm leasingowych zwracają jeszcze uwagę na problemy księgowe związane z leasebackiem, które mogą się pojawić i odstraszyć klienta, bo w efekcie będą skutkowały wyższymi kosztami całej operacji.

Bardzo istotny jest poziom ceny, po jakiej realizowana jest transakcja odkupu. Najlepiej gdy cena transakcyjna nie jest mniejsza od wartości księgowej auta, ponieważ klient nie ponosi wówczas straty księgowej na jego odsprzedaży. I tu powstaje problem, czyli na etapie przepisania środka trwałego po odsprzedaży na firmę leasingową. Zgodnie z przepisami podatkowymi, jeśli pojazd użytkowany był przez klienta poniżej sześciu miesięcy, sprzedaż powinna być obłożona podatkiem VAT, ponieważ klient miał prawo do odpisu (maks. 6 tys. zł). Ponadto odsprzedaż powinna odbywać się co do zasady na poziomie ceny rynkowej brutto, a więc z doliczonym VAT-em. Uzyskanie takiego poziomu ceny nie w każdym przypadku jest jednak możliwe, ponieważ ustalając cenę odkupu, trzeba mieć na względzie wartość rynkową pojazdu, a ta często na początku użytkowania bywa rozbieżna z wartością księgową.

Ponadto nie każdy zainteresowany leasebackiem może z niego skorzystać. Firmy leasingowe i CFM-owe zanim podejmą decyzję o odkupieniu pojazdów, sprawdzają zdolność leasingową przedsiębiorstwa. Nie bez znaczenia jest także polityka firmy co do przeznaczenia uwolnionej gotówki. Dużo większą szansę na przychylność firmy leasingowej do odkupienia pojazdów mają firmy rozwojowe, które uwolnione środki finansowe chcą przeznaczyć na inwestycje (np. odmłodzenie floty) niż te, które chcą sobie tylko poprawić płynność finansową lub spłacić zobowiązania. W tym ostatnim przypadku leaseback jest raczej niemożliwy do uzyskania.

Zakończenie leasingu zwrotnego nie różni się od normalnych umów leasingu. Klientowi pozostaje wybór, czy wykupuje leasingowane pojazdy czy przedłuża na nie umowę leasingu lub wymienia na nowe. W tym ostatnim przypadku, do czego zachęcają firmy CFM-owe, klient może skorzystać z wybranych opcji zewnętrznego zarządzania flotą. To z pewnością pozwoli zaoszczędzić czas, a tym samym pieniądze działu administracji flotą, a firma może skupić się na swojej głównej działalności biznesowej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
autocentrum.pl
KOMENTARZE
(0)