Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

MF uruchomi aplikację, która ułatwi firmom rozliczanie się ze skarbówką

11
Podziel się:

Ministerstwo Finansów uruchomi aplikację, która ułatwi firmom wysłanie danych w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego - zapowiedział w środę podczas spotkania z dziennikarzami zastępca dyrektora departamentu informatyzacji w MF Robert Kietliński. Narzędzie ma być gotowe 22 sierpnia.

MF uruchomi aplikację, która ułatwi firmom rozliczanie się ze skarbówką
(Piotr Jedzura/REPORTER)

Przepisy dotyczące Jednolitego Pliku Kontrolnego, czyli przekazywania fiskusowi danych finansowych firm drogą elektroniczną w ustalonym standardzie, weszły w życie 1 lipca br. Początkowo objęły największe firmy. Harmonogram ich przesyłania jest zgodny z przepisami o VAT, co oznacza, że zestawienia wszystkich transakcji za lipiec, czyli rejestr VAT, podatnik musi dostarczyć do 25 sierpnia.

Zgodnie z informacjami resortu finansów, do końca zeszłego tygodnia do MF trafiło 421 plików, tymczasem do 25 sierpnia dane powinno przesłać co najmniej 3,5 tys. firm.

Kietliński poinformował, że ministerstwo pracuje nad narzędziem pomocnym dla podatników, którzy lada dzień będą musieli przesłać do MF dane. - Niektórzy podatnicy sygnalizują, że nie są jeszcze gotowi, aby w tym miesiącu swój obowiązek zrealizować. Myślę, że wystarczy jakieś proste narzędzie, które pomoże wysłać do nas te dane - powiedział.

Wskazał, że do 22 sierpnia powinna być gotowa darmowa aplikacja, która pozwoli przetworzyć dane firmowe do pliku JPK i wysłać do resortu finansów. Zaznaczył, że będzie to rozwiązanie doraźne, natomiast MF pracuje też nad przygotowaniem profesjonalnej aplikacji typu e-Deklaracje. - Docelowo chcemy udostępnić bardziej zaawansowane i profesjonalne narzędzie, które rozwiąże więcej problemów - dodał.

Kietliński zapowiedział ponadto, że resort finansów zamierza dokonać zmian w systemie uwierzytelniania danych przesyłanych w formie JPK. Obecnie potrzebny do tego jest kwalifikowany podpis elektroniczny. O ile jednak duże i średnie firmy korzystają już z tego rozwiązania, o tyle małe i mikro - nie.

- Będziemy starali się zapewnić alternatywną dla podpisu kwalifikowanego ścieżkę uwierzytelniania się dla małych i mikroprzedsiębiorców - powiedział. Przyznał, że będę do tego potrzebne zmiany legislacyjne. - Być może mikroprzedsiębiorcy będą wymagali wsparcia także w innych obszarach. To często jednoosobowa działalność, dlatego będziemy chcieli im pomóc. Do 2018 r. mamy czas na przeanalizowanie ich potrzeb - dodał.

Kietliński wyjaśnił, że wprowadzenie JPK wiąże się z powszechnie wskazywanym problemem luki podatkowej, która wynika głównie z oszustw w VAT. - Było kilka pomysłów załatania tej dziury, ale JPK okazał się tym, który można najszybciej przeprowadzić - powiedział. Zaznaczył, że z powodu konieczności szybkiego załatania dziury w VAT, przepisy o JPK były wprowadzane w nadzwyczajnym tempie.

Jego zdaniem rozwiązanie to można porównać z systemem e-Deklaracje, z tym, że e-Deklaracje powstawały przez kilka lat, a JPK przez kilka miesięcy. Kietliński tłumaczył, że resort nie mógł wykorzystać systemu e-Deklaracje ze względu na limit przetwarzanych tam plików. Deklaracje elektroniczne rzadko przekraczają 5 megabajtów, podczas gdy pliki przesyłane w ramach JPK mogą mieć np. 200 gigabajtów.

Przedstawiciel MF poinformował ponadto, że dane zbierane w formie JPK przez MF mają być źródłem informacji dla systemu analitycznego. Będzie on wskazywał konkretne przypadki, którymi powinni się zainteresować kontrolerzy skarbowi. Opracowanie systemu analitycznego zostało powierzone spółce celowej Aplikacje Krytyczne, którą ministerstwo powołało w czerwcu. Stworzone przez nią narzędzie ma przetwarzać dane nie tylko pochodzące z JPK, ale także z innych systemów resortu finansów. Porównanie ich ze sobą może dostarczyć kontrolerom wielu cennych informacji.

Kietliński dodał, że samo JPK nie wystarczy, aby wykryć przestępców w VAT - tym bardziej, że początkowo obowiązek związany z JPK dotyczy tylko największych firm, a te raczej świadomie nie biorą udziału w karuzelach VAT - ale pomoże znaleźć sieć powiązań między firmami.

Obowiązujące od lipca br. przepisy przewidują, że duże firmy muszą co miesiąc przesyłać fiskusowi drogą elektroniczną, w formie JPK, swoje rejestry VAT, czyli zestawienia wszystkich transakcji. Ponadto są zobligowane do dostarczania w formie JPK danych żądanych w związku z prowadzoną kontrolą.

W styczniu 2017 do systemu przystąpi ok. 140 tys. małych i średnich firm (będą dostarczać co miesiąc ewidencję zakupu i sprzedaży VAT). W styczniu 2018 r. JPK w zakresie ewidencji VAT obejmie pozostałych podatników VAT - ok. 1,4 mln firm. Od lipca 2018 r. wszystkie mikro, małe i średnie firmy będę przekazywać pliki JPK w związku z kontrolą, co oznacza, że obowiązek ten obejmie kolejne ok. 600 tys. firm.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
chopper11
8 lat temu
Niech już MFin nic przedsiębiorcom nie ułatwia, Skończy się jak zawsze.
Mamaulka
8 lat temu
Dlaczego mam Ministerstwu pokazywać na jakich marżach pracuję??Jakich mam kontrahentów? Gdzie "taniej" kupuje?Dlaczego przez lata wypracowane przeze mnie bazy, moją wiedzę mam teraz ot tak komuś udostępnić??Gdzie tu tajemnica handlowa. To jest tylko w Polsce możliwe.. No nic już widzę to masowe przenoszenie się firm do krajów ościennych.
fred
8 lat temu
Chwała Bogu bo po przejrzeniu specyfikacji procerury wysyłkowej zainwestowałem w buty do biegania i postanowiłem podskoczyć do ministra osobiście z tymi plikami. Dziwne jest tylko to, że nie wpadli na ten pomysł na samym początku. To że ktokolwiek wysłal im te pliki zgodnie z procedurą jest i tak dla mnie zadziwiające.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
m
8 lat temu
Firmy dostarczające oprogramowanie dla firm są nieprzygotowane, banki próbują wyciągać 500 PLN za licencje do programów i 100PLN na miesiąc za obsługę plików....czy nikt tego nie widzi ? Sponsorowanie banków od tyłu przez ten rząd jest niesamowite. "Ułatwienia" dla przedsiębiorców również o ryzykach poufności danych nie mówimy......
Dżolo
8 lat temu
A co z sutenerami?
arek96948
8 lat temu
Podwyższają podatki, tworzą regulacje, przez co rosną ceny, rośnie bezrobocie i szara strefa, ulgi zabierają. Firmy padają, ludzie tracą pracę, emerytur nie będzie. O przyszłość musimy zatroszczyć się sami. Jedynie edukacja zawodowa i finansowa może nas ustrzec przed finansowymi kłopotami. Piszą w książce "Emery.tura nie jest Ci potrzzebna" o dochodzeniu do zamożności, tworzeniu swojego majątku. Wiele "polskich" przykładów.
Podatniczek
8 lat temu
Jeśli coś majstrują i chcą mi pomóc, trzymam się za kieszeń. Jak zwykle mali dostaną w łeb.
zz999
8 lat temu
To wszystko po to, żeby dorypać tzw. DOMIAR. Znany z komuny.