Nawet 2 miliony złotych kary dla przedsiębiorcy za zmowę cenową. Parlament zakończył prace nad nowelizacją ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Musi ją jeszcze podpisać prezydent.
Celem ustawy jest zwiększenie skuteczności UOKiK-u w walce z kartelami. Jak powiedział Tadeusz Aziewicz z PO, sprawozdawca ustawy, podczas prac nad nowelizacją starano się przenieść do naszego prawa najskuteczniejsze środki, jakie zostały wypracowane w Unii Europejskiej i w innych krajach świata.
Nowe przepisy wydłużają z roku do 5 lat termin przedawnienia w sprawach praktyk ograniczających konkurencję. Przewidują również możliwość obniżenia sankcji - pod warunkiem, że przedsiębiorca biorący udział w zmowie cenowej sam o niej powie, ujawni wszystkie szczegóły takiego porozumienia oraz wskaże innych jego uczestników.
Dobrowolne poddanie się karze oznaczałoby, że firma nie będzie mogła składać odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od decyzji UOKiK o ukaraniu.
Przedsiębiorca będzie mógł jednak odstąpić od procedury dobrowolnego poddania się karze na każdym jej etapie.
Tadeusz Aziewicz porównał ten mechanizm do walki z gangsterami. _ Tego rodzaju metody chcemy przenieść na nasz grunt. One wywodzą się głównie z prawa amerykańskiego i są tam bardzo skuteczne _ - podkreślił poseł.
Ustawa wprowadza również zmiany w zakresie procedury kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie fuzji i przejęć.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Decyzja UOKiK. Dotyczy setek tysięcy Polaków Prezes urzędu nałożyła wysoka karę na duża kablówkę. Poszło o jednostronne zmienianie umów z klientami. | |
Międzynarodowa zmowa i gigantyczne kary Komisja Europejska nałożyła 114 mln euro grzywny na kilka firm produkujących komponenty do aut. |