dostał po dupie niemiłościernie ale jak coś szybkoi spada to zazwyczaj równo szybko wzrasta. :))) choć mi się nie spieszy i niech wszyscy wiedzą że czekam z BIO (podobie jak Sław jeszcze kilka lat)
ps. oby nie kilkadziesiąt :)))

mają jaja te jankesy...... to trzeba przyznać weźcie pod uwagę że tek kryzys bezpośrednio dotyczy ich gospodarki i odbije się na wycenie spółek amerykańskich a oni jeszcze potrafią z tym walczyć to świadczy o ich sile..... a my jesteśmy tylko Emerging market i jak jest dobrze to potrafimy wiecej od nich jak jest gorzej to takie sesje jak dziś się trafiają ..... i będą się trafiać. :) zobaczymy jak skończą ale już z -3% wyciągneli 1,5% wg. mnie nieźle

dobrze...... dla gospodarki jak surowce tansze.... dla kghm juz nie....

jak obstawiacie dziś ?? dalsza przecena czy jednak atak popytu ??? w sumie chyba będzie najwięcej zależało od giełd europejskich jak zaczniemy końcówka oczywiście pod USA

a bio spadł wczesniej 30% i teraz drugie 30% hehehe dobrze że mam go na długie lata bo jak bym z założenia wpakował się w niego na 2 tyg to bym chyba sie popłakał :((((

powiem tak "p********* jen"

pewnie nie w tym roku..... do 2012 (euro 2012) pewnie hossa bedzie mocniejsza.... ( patrz obecnie Chiny przed Olimpiadą)

z tego co wyczytałem w komunikacie to są gotowi do wprowadzania go na rynki USA i całą resztę... czemu napisałeś że będize miał kłopoty ??

tak na sucho myślę że dali komunikat że zakończone są wszelkie badania i produkt jest gotowy to sprzedaży (czyli musiał przejść testy kliniczne) pytanie tylko teraz jaką mają na nim marżę i jaki jest pod ten lek możliwy faktyczny rynek zbytu..... jak myślisz duży ?? ( dystrybuicja na całym świecie więc potencjał jest napewno...)