Forum

Komentarze użytkownika "flugo"

Komentarze użytkownika: flugo

flugo / 2008-02-25 12:55 / portfel / Dziecko hossy
gratki!

a ja cóż- "wiedziałem,że tak będzie":))))
flugo / 2008-02-25 12:43 / portfel / Dziecko hossy
proszę bardzo
Krychę puściłeś czy patrzysz na upadek jak ja?
flugo / 2008-02-25 12:29 / portfel / Dziecko hossy
kupuj i nie p****** !
z naciskiem na to drugie:)))))))
flugo / 2008-02-25 12:23 / portfel / Dziecko hossy
z wikipedii:
Troll rozpoczyna dyskusję przede wszystkim po to, aby wywołać zamieszanie, wyładować w niej swoje negatywne emocje, oraz aby poczuć się ważnym i zauważonym (u trolli cechą charakterystyczną jest konfabulowanie dotyczące własnej pozycji społecznej, zawodu, wykształcenia, doświadczeń życiowych etc.). Rzadziej spotykanym powodem jest chęć popisania się elokwencją i sztuką erystyki.

Troll zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, zaś merytoryczna zawartość dyskusji ma dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu. Sprawia to zazwyczaj takie wrażenie, jakby troll "sycił" się nimi. Najczęściej im więcej osób wpadnie w jego sidła i odpowie na jego post, tym bardziej wydaje się zadowolony.
flugo / 2008-02-25 12:11 / portfel / Dziecko hossy
potwierdzam

Re: Co nas czeka na NewConnect?

flugo / 2008-02-25 12:05 / portfel / Dziecko hossy
i ani słowa o Krynickim?
jestem zdegustowany:((
flugo / 2008-02-25 11:25 / portfel / Dziecko hossy
no popatrz- zobaczymy koniec świata- kto by przypuszczał,że akurat nam będzie to dane:(((
flugo / 2008-02-25 10:58 / portfel / Dziecko hossy
i to nawet jeśli będzie tu druga Japonia i Obama wygra?
Niesamowity jesteś...

Re: Tydzień, który poruszy rynkiem

flugo / 2008-02-25 09:59 / portfel / Dziecko hossy
witam,
a ja zapomniałem zabrać tokena i kij z moich planów zakupowych
ale może to i dobrze- popracuję trochę- może widmo wieloletniej recesji a la Japonia oddalę:))

udanych transakcji życzę!

Mo- ten film pokazuje bezsens każdej wojny- nie tylko bałkańskiej:((
flugo / 2008-02-08 14:53 / portfel / Dziecko hossy
jam rusofil antykomunista
z tego się nie wyrasta:((
flugo / 2008-02-08 14:38 / portfel / Dziecko hossy
dni?

Re: Ostatnia sesja bez istotnych danych makro

flugo / 2008-02-08 14:31 / portfel / Dziecko hossy

2008-02-08 13:53:29 | *.*.*.* | osesek [ Pan Tysiącznik i Uznany Gracz Giełdowy ]
Chcą normalizacji stosunków co jest objawem pozytywnym a ponadto nie wypada o
zaproszonym do domu gościu mówić źle w jego obecności. To nazywa się takt



Taktownie jest pokazać niedźwiedzi pazur odmawiając wstępu dziennikarzowi z wizą aby potem okazać łaskę i go wpuścić...
flugo / 2008-02-08 13:38 / portfel / Dziecko hossy
jak to odnaleźć?

Re: Ostatnia sesja bez istotnych danych makro

flugo / 2008-02-08 13:26 / portfel / Dziecko hossy
tekst o sekretarce nie mój- Bogu dzięki:))

Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę

flugo / 2008-02-08 13:03 / portfel / Dziecko hossy
Dwa tygodnie temu były moje trzydzieste urodziny(z hakiem),ale jakby nikt tego nie zauważył. Miałem nadzieję,że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia,może nawet będzie miała jakiś prezent.Nie powiedziała nawet"cześć kochanie", nie mówiąc już o życzeniach.Myślałem,że chociaż dzieci będą pamiętały-ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy, czułem się samotny i niedowartościowany.Jak tylko wszedłem do biura sekratarka złożyła mi życzenia i od razu poczułem się dużo lepiej- ktoś pamiętał. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała: -Dzisiaj piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się.To była najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem.Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała:-Dzisiaj jest piękny dzień.Czy musimy wracać do biura? Właściwie to nie-stwierdziłem. -No to chodźmy do mnie-zaproponowała. U niej wypiliśmy po lampce koniaku, porozmawialismy trochę, a ona zaproponowała:
- Czy nie masz nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego?
- Jasne- zgodziłem się bez wahania.
Poszła do sypialni, a po kilku minutachwyszła niosąc tort urodzinowy razem z moją małżonką, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali "Sto lat" a ja kulwa siedziałem na kanapie w samych skarpetkach.......

Najnowsze wpisy