Forum

Komentarze użytkownika "Ganesa"

Komentarze użytkownika: Ganesa

Re: rodzina na swoim jakie zmiany zostaną wprowadzone

Ganesa / 2011-06-03 09:24
Kiedy zamierzacie kupić mieszkanie?

Re: w którym banku zdecydować się na kredyt

Ganesa / 2011-06-02 16:06
Pozwolicie, że posłużę się swoim postem z podobnego tematy:

Jeżeli zdecydujesz się na kredyt w walucie (co może okazać się dobrym rozwiązaniem
pomimo ryzyk) to stoisz przed wyborem EUR czy CHF. Przyjmuję założenie, że kredyt
który chcesz zaciągnąć jest kredytem wypłacanym jednorazowo (bez transz, jeśli jest
wypłacany w transzach do dewelopera to sytuacja wygląda inaczej).
Przy taki założeniu to zdecydowanie nie mogę się zgodzić z kolegami poniżej. W obecnej
sytuacji lepszym wyborem między walutami jest CHF. Wynika to z faktu że stoi wysoko.
Załóżmy że zaciągamy kredyt na 320 000 PLN w CHF który w dniu uruchomienia wynosi 3,2
PLN. Czyli zaciągamy kredyt w wysokości 100 000 CHF. Jeżeli za jakś czas (3-5 lat)
frank spadnie do swojego przeciętnego poziomu 2,5 pln to twoje zadłużenie zmniejszy
się do 250 000 pln. dodatkowo CHF jest blisko swojego rekordowego poziomu i raczej nie
może już znacznie urosnąć, zmniejsza ryzyka opisane wcześniej (Ostatnio Narodowy Bank
Szwajcarii oświadczył, że według nich frank jest za grogi i co szkodzi ich gospodarce
i będą próbowali go osłabić). Generalna zasada jest taka, żeby brać kredyt kiedy
waluta stoi wysoko, a spłacać kiedy stoi nisko. Cały medialny szum i lamenty na franka
dotyczą osób, które wzięły kredyty we franku 2-3 lata temu kiedy frank kosztował ok 2
pln, a tera rata wzrosła wraz ze wzrostem kursu.

Jeśli chodzi o EURO to niestety nie można nic powiedzieć o jego zachowaniu w
przyszłości bo jego kurs jest dokładnie w środku swoich wahań.

Jeżeli miałbyś jeszcze jakieś pytania albo coś byłoby niejasne to pisz do mnie na
priva (najłatwiej mnie złapiesz.)

Re: w którym banku zdecydować się na kredyt

Ganesa / 2011-06-02 16:05
Jeżeli chcecie zaciągnąć kredyt w walucie to kredyt w CHF jest lepszym rozwiązaniem. Cały zgiełk koło franka dotyczy osób, które zaciągnęły kredyt kilka lat temu po niskim kursie. W oddzielnym poście zamieszczę dłuższy wywód na ten temat:)
Z CHF jest niestety jeden problem. Realnie oferuje go tylko jeden bank Nordea.
Możesz spodziewać się następujących warunków:

- Prowizja - 2%

- Marża ok. 2,4% (oprocentowanie 2,6%)(istnieje możliwość sporych negocjacji ale jest to uzależnione od kilku czynników)

- Spread - ok.7,5%

- Rata - ok. 1 300 PLN (385 CHF)

- Ubezpieczenie pomostowe - podniesiona marża o 1% do czasu wpisu hipoteki

- Wcześniejsza spłata bepłatnie po 3 latach przez pierwsze trzy lata można bezpłatnie spłacić do 30% kapitału

- Wycenia - 400 PLN płatna przy składaniu wniosku kredytowego, nie podlega zwrotowi

Co można jeszcze dodatkowo ugrać z tym bankiem:

- Marża - realnie można spróbować uzyskać marżę na poziomie ok 2% jeżeli zdecydujecie przelewać tam wynagrodzenie i przystąpicie do planu inwestycyjnego

- Negocjowane kursy walut - Bardzo fajna rzecz niestety bank zgadza się na to coraz rzadziej ale warto spróbować. Przy negocjowanych kursach kredyt uruchamiany jest po wyższym kursie, co powoduje że zaciągacie mniej franków, czyli macie mniejszy kredyt do spłacenia.

- Przewalutowania - Warto zagwarantować sobie 1 lub 2 bezpłatne przewalutowania. dzięki temu będziecie mogli bez dodatkowych kosztów i formalności zmienić walutę kredytu jeśli sytuacja będzie korzystna.

Tak mniej więcej przedstawia się ta oferta. Jeśli potrzebowalibyście pomocy przy przeprowadzeniu całej procedury proszę o kontakt.

Re: w którym banku zdecydować się na kredyt

Ganesa / 2011-06-02 13:55
Aby móc odpowiedzialnie móc zasugerować jakieś konkretne rozwiązania potrzebne są
dodatkowe informacje:
- Kwota kredytu
- Wartość nieruchomości
- Zarobki i zobowiązania
- Preferowany okres kredytowania
- Złotówka, waluta czy Rodzina na Swoim
- Czy zamierzacie wcześniej spłacać kredyt

Bez tych informacji nie da się nic zasugerować

Re: kupowanie mieszkania a wkład własny

Ganesa / 2011-06-02 13:48
Standardowo banki wymagają 20% wkładu własnego. Jeśli go nie masz do banki wymagają dodatkowego ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Może na więc zaciągnąć kredyt nawet na 100% wartości nieruchomości ale trzeba liczyć się z dodatkowymi kosztami.
Jeśli napiszesz więcej szczegółów to będę mógł zasugerować jakieś konkretne rozwiązania

Re: kredyt na budowę domu

Ganesa / 2011-06-02 13:42
Jak ją odrolnisz i zamienisz na budowlaną będziesz mógł zacząć załatwiać wszystkie formalności związane z pozwoleniem na budowę. Dopiero po uzyskaniu tego pozwolenia i jego uprawomocnieniu (14 dni od wydania decyzji) będziesz mógł ubiegać się o kredyt (składać wniosek do banku).
Podstawowe dokumenty wymagane przez większość banków:
- pozwolenie na budowę (ostateczne - uprawomocnione)
- projekt (bank skopiuje niezbędne strony)
- Księga Wieczysta
- Wypis i wyrys z rejestru gruntów oraz kopia mapy ewidencyjnej
- plan zagospodarowania przestrzennego
- kosztorys budowy na druku banku

Do tego oczywiście dochodzą dokumenty związane z zarobkami.

Re: najlepszy kredyt hipoteczny!

Ganesa / 2011-06-02 12:15
Witam!
Aby móc odpowiedzialnie móc zasugerować jakieś konkretne rozwiązania potrzebne są dodatkowe informacje:
- Kwota kredytu
- Wartość nieruchomości
- Zarobki i zobowiązania
- Preferowany okres kredytowania
- Złotówka, waluta czy Rodzina na Swoim
- Czy zamierzacie wcześniej spłacać kredyt

Bez tych informacji nie da się nic zasugerować

Re: w którym banku najlepszy kredyt mieszkaniowy

Ganesa / 2011-06-02 11:58
Zależy do czego. To jaki kredyt wybrać zależy od wielu czynników. Masz do wyboru:
- PLN
- Rodzina na Swoim
- EUR
- CHF
Jeżeli się kwalifikujesz to Rodzina na Swoim jest najlepsza.
Jeśli nie to przede wszystkim musisz rozważyć czy PLN czy waluta. Tu oprócz raty musisz brać pod uwagę ryzyko kursowe, które ma kilka aspektów (nie tylko rata).
O tym pisałem w innym temacie:
http://www.money.pl/forum/temat,14,2763550,2763550,15,0,kredyt;hipoteczny-w;jakiej;walucie.html

Znajdziesz tam również moje wskazówki dlaczego obecnie lepiej jest zaciągnąć kredyt w CHF niż w EUR. Jeśli miałbyś jakieś dodatkowe pytania albo potrzebowałbyś pomocy przy uzyskaniu kredytu to pisz.

Re: najlepszy kredyt hipoteczny!

Ganesa / 2011-06-02 00:46
Wszystko zależy przede wszystkim od zdolności kredytowej. Mogę powiedzieć Ci jaki bank ma
najlepszą ofertę, ale bez zdolności kredytowej i tak tam kredytu nie dostaniesz.
Następnie musisz zdecydować się czy chcesz kredyt w złotówce, walucie czy rodzinie na
swoim. Następnie jak długo zamierzasz tam mieszkać, czy zamierzasz nadpłacać kredyt
czynie, na czym Ci bardziej zależy na niskich kosztach początkowych czy niższej racie
itp. Dopiero wtedy jak pozna się całość Twoich potrzeb można zacząć rozmawiać o
konkretnych ofertach konkretnych banków.

Jeżeli napiszesz dokładne informacje co do kredytu, zarobków itp. wtedy będę mógł cokolwiek powiedzieć gdzie i na co można liczyć.

Re: w którym banku najlepszy kredyt mieszkaniowy

Ganesa / 2011-06-02 00:36
Na takie pytanie jest tylko odpowiedź taka jaką udzielił Michał223. Trzeba uda si do fachowca, który będzie w stanie ci pomóc.
Wszystko zależy przede wszystkim od zdolności kredytowej. Mogę powiedzieć Ci jaki bank ma najlepszą ofertę, ale bez zdolności kredytowej i tak tam kredytu nie dostaniesz. Następnie musisz zdecydować się czy chcesz kredyt w złotówce, walucie czy rodzinie na swoim. Następnie jak długo zamierzasz tam mieszkać, czy zamierzasz nadpłacać kredyt czynie, na czym Ci bardziej zależy na niskich kosztach początkowych czy niższej racie itp. Dopiero wtedy jak pozna się całość Twoich potrzeb można zacząć rozmawiać o konkretnych ofertach konkretnych banków.

Re: w jakiej walucie kredyt jest najkorzystniejszy

Ganesa / 2011-06-02 00:25
Pozwolicie, że posłużę się swoim postem z podobnego tematy:

Jeżeli zdecydujesz się na kredyt w walucie (co może okazać się dobrym rozwiązaniem
pomimo ryzyk) to stoisz przed wyborem EUR czy CHF. Przyjmuję założenie, że kredyt
który chcesz zaciągnąć jest kredytem wypłacanym jednorazowo (bez transz, jeśli jest
wypłacany w transzach do dewelopera to sytuacja wygląda inaczej).
Przy taki założeniu to zdecydowanie nie mogę się zgodzić z kolegami poniżej. W obecnej
sytuacji lepszym wyborem między walutami jest CHF. Wynika to z faktu że stoi wysoko.
Załóżmy że zaciągamy kredyt na 320 000 PLN w CHF który w dniu uruchomienia wynosi 3,2
PLN. Czyli zaciągamy kredyt w wysokości 100 000 CHF. Jeżeli za jakś czas (3-5 lat)
frank spadnie do swojego przeciętnego poziomu 2,5 pln to twoje zadłużenie zmniejszy
się do 250 000 pln. dodatkowo CHF jest blisko swojego rekordowego poziomu i raczej nie
może już znacznie urosnąć, zmniejsza ryzyka opisane wcześniej (Ostatnio Narodowy Bank
Szwajcarii oświadczył, że według nich frank jest za grogi i co szkodzi ich gospodarce
i będą próbowali go osłabić). Generalna zasada jest taka, żeby brać kredyt kiedy
waluta stoi wysoko, a spłacać kiedy stoi nisko. Cały medialny szum i lamenty na franka
dotyczą osób, które wzięły kredyty we franku 2-3 lata temu kiedy frank kosztował ok 2
pln, a tera rata wzrosła wraz ze wzrostem kursu.

Jeśli chodzi o EURO to niestety nie można nic powiedzieć o jego zachowaniu w
przyszłości bo jego kurs jest dokładnie w środku swoich wahań.

Jeżeli miałbyś jeszcze jakieś pytania albo coś byłoby niejasne to pisz do mnie na
priva (najłatwiej mnie złapiesz.)

Re: kredyt hipoteczny-w jakiej walucie?

Ganesa / 2011-06-02 00:21
Jeżeli zdecydujesz się na kredyt w walucie (co może okazać się dobrym rozwiązaniem pomimo ryzyk) to stoisz przed wyborem EUR czy CHF. Przyjmuję założenie, że kredyt który chcesz zaciągnąć jest kredytem wypłacanym jednorazowo (bez transz, jeśli jest wypłacany w transzach do dewelopera to sytuacja wygląda inaczej).
Przy taki założeniu to zdecydowanie nie mogę się zgodzić z kolegami poniżej. W obecnej sytuacji lepszym wyborem między walutami jest CHF. Wynika to z faktu że stoi wysoko. Załóżmy że zaciągamy kredyt na 320 000 PLN w CHF który w dniu uruchomienia wynosi 3,2 PLN. Czyli zaciągamy kredyt w wysokości 100 000 CHF. Jeżeli za jakś czas (3-5 lat) frank spadnie do swojego przeciętnego poziomu 2,5 pln to twoje zadłużenie zmniejszy się do 250 000 pln. dodatkowo CHF jest blisko swojego rekordowego poziomu i raczej nie może już znacznie urosnąć, zmniejsza ryzyka opisane wcześniej (Ostatnio Narodowy Bank Szwajcarii oświadczył, że według nich frank jest za grogi i co szkodzi ich gospodarce i będą próbowali go osłabić). Generalna zasada jest taka, żeby brać kredyt kiedy waluta stoi wysoko, a spłacać kiedy stoi nisko. Cały medialny szum i lamenty na franka dotyczą osób, które wzięły kredyty we franku 2-3 lata temu kiedy frank kosztował ok 2 pln, a tera rata wzrosła wraz ze wzrostem kursu.

Jeśli chodzi o EURO to niestety nie można nic powiedzieć o jego zachowaniu w przyszłości bo jego kurs jest dokładnie w środku swoich wahań.

Jeżeli miałbyś jeszcze jakieś pytania albo coś byłoby niejasne to pisz do mnie na priva (najłatwiej mnie złapiesz.)
Mam nadzieję, że trochę pomogłem

Pozdrawiam

Re: kredyt hipoteczny-w jakiej walucie?

Ganesa / 2011-06-02 00:04
Trzeba zacząć od tego czym różni się kredyt w PLN od waluty?

Po pierwsze rata w walucie będzie o ok. 120 PLN/na każde 100 000 pln kredytu miesięcznie niższa niż w PLN.

Kredyt w walucie niesie za sobą pewne ryzyka.

I. Spread (różnica między kursem kupna i sprzedaży). W banku (tak jak w kantorze) są dwa kursy danej waluty - kurs kupna i kurs sprzedaży. Kredyt zaciągamy po kursie kupna, a spłacamy po kursie sprzedaży. Dla przykładu jeżeli zaciągamy kredyt w eur w wysokości 400 000 pln. Kurs kupna - 4 pln; kurs sprzedaży 4,3 pln. na umowie kredytowej kwota do spłaty wyniesie 100 000 eur (400 000/4 = 100 000). Jeżeli następnego dnia po wypłacie kredytu pójdziemy do banku spytać się o stan zadłużenia to okaże się, że wynosi ono 430 000 pln
(100 000 * 4,3 = 430 000).

II. Zmiana wysokości raty. Podobnie jak stan zadłużenia raty również liczone są w walucie i dopiero w dniu spłaty przeliczane po aktualnym kursie. Tak więc jeżeli przy braniu kredytu rata wynosiła 1600 pln (czyli 400 eur). Jeżeli kurs euro wzrośnie do 5 pln to rata wyniesie 2000 pln. Biorąc kredyt walutowy trzeba się „mentalnie” przygotować na wysokości rat. Najlepiej od pierwszej raty odkładać sobie na jakieś nasze subkonto określoną kwotę pieniędzy o jaką potencjalnie może nam się zwiększyć rata. Jeśli tak się stanie będziemy na to przygotowani i będziemy dysponowali pewnym zapasem (buforem bezpieczeństwa, jeśli nie to po prostu odłożymy sobie pieniądze.

III. Zmiana wysokości aktualnego zadłużenia. Załóżmy, że zaciągnęliśmy kredyt w wysokości 400 000 pln (czyli wzięliśmy 100 000 eur) po kursach 4/4,3 pln. Po pewnym czasie kursy wzrosły do 4,5/4,8. Wówczas nasze zadłużenie wyniesie 480 000 pln, czyli znacznie więcej niż żeśmy brali pierwotnie. Jeżeli spłacamy kredyt dalej ratami zgodnie z harmonogramem to wysokość zadłużenia nie ma dla nas większego znaczenia, ponieważ ważne dla nas jest tylko wysokość miesięcznej raty. Jeżeli jednak w tym czasie będziemy sprzedawali mieszkanie (lub spłacali kredyt) to wówczas może się okazać, że wartość kredytu jest większa niż wartość mieszkania i nie można jej w tej chwili sprzedać (lub się to nie opłaca).
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy